Nie, syn Jacka Kurskiego nie jest wysokim urzędnikiem państwowym

Post na Facebooku pojawił się 22 lipca. Według jego autora najstarszy syn szefa telewizji publicznej jest zatrudniony w ministerstwie kultury i ​„zajmuje się tam dziećmi”.  

Image

Zrzut ekranu z Facebooka z 27 lipca 2020 r.

Post zyskał prawie 4 tys. udostępnień, wyświetliło go 507 tys. użytkowników. Niektórzy z nich wydawali się wierzyć, że Zdzisław Kurski jest wysokim urzędnikiem państwowym, inni w to wątpili. 

  - To dziecko, ten smarkacz jest czym w ministerstwie kultury? Podsekretarzem? Przecież to ranga wiceministra... - pytała jedna internautka.

Reportaż „Gazety Wyborczej” 

Sprawa Zdzisława Kurskiego została nagłośniona 21 lipca przez artykuł w Gazecie Wyborczej, zawierający wywiad z Magdą Nowakowską, dorosłą dziś kobietą. Twierdzi ona, że była wykorzystywana seksualnie między 9 a 12 rokiem życia przez Zdzisława Kurskiego, w czasie wspólnie spędzanych wakacji obu zaprzyjaźnionych rodzin.

Zdzisław Kurski i jego ojciec odrzucili te zarzuty. Jacek Kurski podkreślił w oświadczeniu, że sprawa była dwukrotnie umorzona przez prokuraturę, twierdząc także, że artykuł to atak polityczny na niego samego.

Oświadczenie w związku z atakiem Gazety Wyborczej. pic.twitter.com/BOZ7WJxBGj

 

— Jacek Kurski PL (@KurskiPL) July 21, 2020

Dementi

Zapytaliśmy w ministerstwie. Rzeczniczka MKiDN Anna Bocian stwierdziła w piątek w telefonicznej rozmowie z AFP, że Zdzisław Kurski nie jest zatrudniony w Ministerstwie Kultury.

- Jedynym Kurskim, który w ostatnich latach pracował w MKiDN był Pan Jacek Kurski, który pełnił funkcję podsekretarza stanu od 20.11.2015 do 7.01.2016 - uściśliła w mailu. To właśnie stanowisko autorzy posta przypisali jego synowi.

Co wiemy o Zdzisławie Kurskim?

Niewiele wiemy o pierwszym dziecku Jacka Kurskiego z jego pierwszego małżeństwa. Z jego profilu na Facebooku można dowiedzieć się tylko, że studiował na wydziale turystyki i rekreacji AWFiS w Gdańsku i jest amatorem spływów kajakowych.