W Kanadzie nie połączono domu dziecka z domem starości
Dziesiątki tysięcy udostępnień na Facebooku miały fotografie rzekomo przedstawiające dom opieki dla osób starszych w Kanadzie połączony z sierocińcem. Chwytający za serce opis jest jednak nieprawdziwy. W kraju klonowego liścia nie ma domów łączących całodzienną opiekę dla osób starszych z osieroconymi dziećmi.
„W Kanadzie połączyli dom starców z sierocińcem. Pomysł, który radykalnie zmienił wartości życiowe i wolę życia osób starszych i dał dzieciom głębokie poczucie rodziny, które wcześniej nie istniało...” - czytamy w poście na Facebooku zamieszczonym 10 grudnia. Publikacja zyskała 1,5 tys. udostępnień, 7 tysięcy serduszek i kciuków w górę oraz blisko 600 komentarzy. Do wpisu dołączone są dwa zdjęcia roześmianych starszych osób i dzieci.

W połowie grudnia podobne wpisy udostępniło wielu polskojęzycznych użytkowników Facebooka (1, 2, 3, 4) z różnymi podpisami najczęściej z informacją że autor jest „nieznany.”
Podobne publikacje z tymi samymi lub innymi zdjęciami roześmianych starszych osób z małymi dziećmi ukazały się w innych językach: po angielsku (1), czesku (1, 2) i francusku (1).
W dyskusji pod publikacjami użytkownicy wyrażali podziw dla „genialnego pomysłu”, który odebrali jako prawdziwy.
Problem w tym, że nie jest on prawdziwy.
Kanadyjski system opieki: to „dezinformacja”
Rzecznik prasowy rządowej agencji zdrowia Kanady (Health Canada i Public Health Agency of Canada) określił te publikacje jako przykład „dezinformacji”.
- W Kanadzie nie działają połączone domy opieki dla osób starszych z sierocińcami - przekazał w październiku rzecznik agencji w e-mailu do AFP.
John Hirdes, profesor w wyższej szkole School of Public Health Sciences na Uniwersytecie w Waterloo, również potwierdził, że „jest to wymyślona historia”.
- Z pewnością istnieją inicjatywy wspierające interakcje międzypokoleniowe między starszymi osobami z jednej strony oraz dziećmi i młodzieżą z drugiej, ale nie było tego typu projektu - powiedział AFP. Jako przykłady wymienił programy realizowane m.in. w Toronto w domu opieki dziennej dla seniorów odwiedzanym przez dzieci oraz projekt wspólnego domu dla studentów i osób starszych w ramach projektu CanadaHomeShare.
Powiedział, że badania pokazują korzyści płynące z takich interakcji, ale nie jest prawdziwa opowieść o rzekomym sukcesie połączenia sierocińca z domami opieki dla starszych.
Ponadto Hirdes powiedział, że w Kanadzie nie działają już placówki dla dzieci osieroconych zwane popularnie sierocińcami.
- Wszystkie formy opieki nad dziećmi oparte są na rodzinach zastępczych i opiece grupowej w prawdziwych domach, tak aby dzieci potrzebujące opieki szybko trafiły do troskliwych rodzin - powiedział.
Zdjęcia wyrwane z kontekstu
Używając odwrotnego wyszukiwania obrazu w wyszukiwarkach wyszukaliśmy wcześniejsze udostępnienia zdjęć. Zdjęcie (górne) znaleźliśmy na holenderskiej stronie.

W opisie zdjęcia czytamy, że dzienny dom opieki w Dordrecht zaprasza na zajęcia popołudniowe dla osób starszych zagrożonych „izolacją społeczną” z udziałem wolontariuszy. Koszt zajęć organizowanych przez gminę Dordrecht w Holandii wynosi symboliczne 1 euro. Zdjęcia z dziećmi użyto jako ilustracji.
Dalsze wyszukiwanie zdjęcia zaprowadziło nas do strony The Conversation i publikacji z 2017 roku.

Jak czytamy w podpisie zdjęcia, „Połączenie dziennej opieki dla dzieci i osób starszych przynosi korzyści dla obu pokoleń”. Autorem artykułu jest brytyjska psycholog z Uniwersytetu Bangor w Walii Catrin Hedd Jones, która opisała w nim zajęcia dla jedenastu osób starszych z sześciorgiem dzieci w wieku przedszkolnym. Z opisu pod zdjęciem wynika, że placówka gdzie zrealizowano projekt znajduje się w Walii. O trzydniowym projekcie nakręcono również film dokumentalny dla telewizji Channel 4.
Zdjęcie poniżej, pochodzące z omawianych przez nas postów, odnaleźliśmy w brytyjskich gazetach Daily Mail 29 lipca 2017 roku oraz w The Sun w artykułach na temat tego samego projektu.

Jak czytamy w opisie do zdjęcia w Daily Mail, przedstawia ono jednego z uczestników projektu o imieniu Hamish z dwoma dziewczynkami, Ewą i Millie.
Wniosek: Choć w wielu miejscach na świecie istnieją różne inicjatywy międzypokoleniowe, publikacje z twierdzeniem, że w Kanadzie połączono domy opieki dla osób starszych z sierocińcami są nieprawdziwe. Opublikowane zdjęcia roześmianych dzieci i osób starszych są prawdziwe, jednak zostały wyrwane z kontekstu.