Nagranie nie pokazuje Paryża. Logan Martin padł ofiarą kradzieży w Brukseli
- Opublikowano 31/07/2024, 14:14
- Przeczytasz w ciągu 7 minut
- Autor: Maja CZARNECKA, AFP Polska, AFP Francja
Copyright © AFP 2017-2025. Jakiekolwiek komercyjne wykorzystywanie powyższych treści wymaga subskrypcji serwisu. Więcej informacji znajdą Państwo pod tym linkiem.
Nagranie, na którym widać rozbitą szybę samochodu typu van, sportowców ubranych w australijskie stroje olimpijskie - żółto-zielone koszulki i logo z kangurami- oraz kilka porzuconych rowerów, zaczęło krążyć w mediach społecznościowych 25 lipca 2024 r. w wielu językach: po polsku, francusku i angielsku, wraz z towarzyszącym mu twierdzeniem, że sytuacja wydarzyła się we Francji.
„Australijska kolarska drużyna olimpijska została okradziona w Paryżu” – czytamy w poście na Facebooku z 25 lipca.
„Afrykańscy imigranci zabrali z samochodu prawie wszystko: rowery, jedzenie, a nawet bieliznę. Rozrzucili wszystko, czego nie potrzebowali w swojej dżungli i uciekli. Ciekawy początek Igrzysk Olimpijskich w Paryżu” – twierdził użytkownik.
Mężczyzna w nagranym filmie – a jest nim, jak udało nam się zidentyfikować, Logan Martin, australijski mistrz olimpijski z Tokio w jeździe na rowerze BMX, członek australijskiej drużyny olimpijskiej w Paryżu 2024 (zarchiwizowany link) - mówi: „Więc wczoraj w nocy włamano się do furgonetki. Na szczęście nie było tam moich rowerów. Chociaż były tam moje torby rowerowe. Razem z kilkoma rzeczami. Szalony początek podróży”.
W tym samym nagraniu sportowiec, idąc w stronę ławki na skwerze, wokół której leżały porozrzucane różne rzeczy osobiste, także torby i rękawice, mówi dalej „Dzięki Bogu były etykietki do toreb. Znaleźliśmy nasze torby”.
Jednak, wbrew twierdzeniom internautów, scena ta nie wydarzyła się w Paryżu, co można stwierdzić przyglądając się chociażby mundurom policyjnym widocznym w filmie, które należą do belgijskich policjantów. Co więcej, sam Logan Martin poinformował na swoich kanałach w mediach społecznościowych, że scena ta wydarzyła się w Brukseli, daleko od Paryża i wioski olimpijskiej.
Logan Martin: „to się wydarzyło Brukseli, w Belgii”
Korzystając z metody odwrotnego wyszukiwania obrazów, mogliśmy odnaleźć to samo nagranie w innych publikacjach, między innymi w artykule australijskiego wydania Daily Telegraph z 24 lipca, do którego dołączone jest krótkie wideo zamieszczone na koncie Loganmartinbmx na Instagramie z 24 lipca (zarchiwizowany link).
W swoim wpisie na Instagramie Logan nie sprecyzował, że kradzież miała miejsce w Belgii, jednak oznaczył on w poście Brukselę jako swoją lokalizację.
To samo krótkie wideo znaleźliśmy na jego koncie na Facebooku „Logan Martin OAM”. Po nim pojawił się też drugi post z tego samego dnia (poniżej) z podobnymi zdjęciami z tej samej sceny, gdzie Logan wyjaśnił, że kradzież wydarzyła się w Brukseli:
„W nocy ktoś wybił szybę i włamał się do naszego wypożyczonego samochodu w Brukseli w Belgii. Ukradli 4 torby i stół do masażu, ale dzięki nadajnikom w mojej torbie rowerowej odzyskaliśmy w parku 2 z 4 toreb i stół do masażu. Straciłem portfel, plecak i kilka innych rzeczy, ale ogólnie mogło być gorzej.”
Logan powtórzył w swoim pierwszym komentarzu pod postem, że to nie było w Paryżu: „To wydarzyło się w Belgii. Teraz jedziemy do Paryża!”
Wyszukaliśmy więcej informacji o zdarzeniu według słów kluczy pisanych w języku francuskim i angielskim (cycliste + australian) co doprowadziło nas do wielu stron sportowych głównych belgijskich mediów takich jak Le Soir lub RTL, które opisały zdarzenie, dołączając do swoich materiałów wideo z konta Martina Logana na Instagramie (zarchiwizowane linki tutaj, tutaj ) a także do australijskich mediów takich jak abc.net.au.
Wyszukiwanie według słów kluczy po polsku również prowadzi do kilku artykułów o kradzieży w Brukseli m.in. w Przeglądzie Sportowym i Interii (zarchiwizowane linki (tutaj i tutaj).
Bruksela i jej dwa języki urzędowe: francuski i niderlandzki
Region stołeczny Brukseli jest dwujęzyczny, co oznacza, że obowiązują w nim dwa języki urzędowe: francuski i niderlandzki i oba są używane przez władze do komunikacji.
Przez ułamek sekundy w filmie (0:18) widzimy dwie policjantki stojące w pobliżu zniszczonej furgonetki. Na kamizelkach policyjnych znajduje się napis w języku francuskim i niderlandzkim: „Police” po francusku i „Politie” po niderlandzku. Takie podwójne napisy są używane w Brukseli, co pokazują liczne zdjęcia ( tutaj i tutaj.)
Francuska policja używa napisu jedynie w języku francuskim, nigdy w języku niderlandzkim.
Więcej weryfikacji AFP o Igrzyskach olimpijskich we Francji można znaleźć tutaj.
Zastanawiasz się czy informacja jest prawdziwa? Napisz do nas. Sprawdzimy
Skontaktuj się z nami