Nie, to zdjęcie nie pokazuje wybuchu jądrowego w Rosji

  • Ten artykuł jest starszy niż rok.
  • Opublikowano 20/08/2019, 17:00
  • Zaktualizowane w 20/08/2019, 18:20
  • Przeczytasz w ciągu 3 minut
  • Autor: Natalia SAWKA
Fotografia rodziny stojącej na trawiastym pagórku, która wpatruje się w potężną eksplozję, nie była zrobiona podczas wybuchu jądrowego w Rosji. To zdjęcie pochodzi z 5 sierpnia i pokazuje wybuch w składzie amunicji niedaleko Aczyńska, w regionie Krasnojarskim na Syberii.

W Rosji na początku sierpnia miały miejsce dwa wydarzenia, o których informowały światowe media. Donosiły o wybuchu w składzie amunicji w pobliżu Aczyńska w rejonie Krasnojarskim, a także o wybuchu jądrowym w małej miejscowości Nionoksa w obwodzie archangielskim.

Wybuch w składzie amunicji miał miejsce w poniedziałek 5 sierpnia, a eksplozja nuklearna w czwartek 8 sierpnia. Oba wybuchy to dwa różne, niepowiązane ze sobą wydarzenia. Ale zacznijmy od początku.

Tajemniczy wybuch

We wtorek 13 sierpnia, polskie media (m.in. Gazeta.pl i TVP Info) informowały o tajemniczym wybuchu w Rosji, którego promieniowanie przewyższyło normy. „Ewakuacja mieszkańców wioski Nenoksa nastąpi w środę około godziny czwartej rano i potrwa około dwie godziny” - pisała w zeszyłym tygodniu Gazeta.pl.

Image
Zrzut ekranu z 20 sierpnia 2019 r.

Wspomniany w mediach wybuch rzeczywiście miał miejsce. Doszło do niego w czwartek, 8 sierpnia w bazie ostrzału rakietowego w pobliżu wioski Nionoksa, na północy Rosji. Zginęło pięciu naukowców pracujących w rosyjskiej agencji jądrowej, a kilku zostało rannych. Władze rosyjskie potwierdziły, że wypadek był związany z testami „nowej broni”. Według rosyjskiej agencji meteorologicznej Rosguidromet, w rejonie wybuchu doszło do 16-krotnego przekroczenia norm promieniowania.

W niektórych informacjach m.in. na Facebooku, do zobrazowania wydarzenia użyto zdjęcia trzyosobowej rodziny, która z daleka wpatruje się w spektakularną eksplozję.

Syberia

W rzeczywistości jednak, zdjęcie zostało zrobione zupełnie gdzie indziej, i w innym dniu.

Odwrotne wyszukiwanie zdjęcia w Google’u pozwoliło nam określić, że fotografię wykonał Dmitry Dub z amerykańskiej agencji AP, w poniedziałek 5 sierpnia. Podpis pod zdjęciem: „rodzina obserwuje eksplozję w wojskowym składzie amunicji niedaleko Aczyńska we Wschodniej Syberii, w regionie krasnojarskim, w Rosji”. 

Image
Zrzut ekranu z agencji AP z 20 sierpnia 2019 r.

Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej potwierdził dzień później, że w wyniku wybuchu w składzie amunicji 5 sierpnia zmarła jedna osoba, a osiem zostało rannych. Pożar wybuchł z nieznanego powodu podczas rozładunku i załadunku amunicji. Strażacy próbowali ugasić ogień, ale mimo to pociski niekontrolowanie wybuchały. Około 16 tys. osób mieszkających w pobliżu zostało ewakuowanych.

Udało nam się skontaktować z rosyjskim fotografem, który pomógł nam zlokalizować miejsce, gdzie robił zdjęcie. Zaznaczyliśmy je na zrzucie ekranu czerwoną pinezką, współrzędne to: 56.274651, 90.511832. 

Image
Zrzut ekranu pokazujące miasto Aczyńsk w Google Maps, czerwoną pinezką zaznaczyliśmy miejsce zrobienia zdjęcia.

Z kolei stacja TVP Info, do zilustrowania informacji użyła kadru z nagrania, które również zostało nakręcone w Aczyńsku, 5 sierpnia. Jego fragmenty występują w filmach m.in. The Guardian i euronews, które informują o tej eksplozji.

Skąd pomyłka?

Zdjęcie trzyosobowej rodziny z rosyjskiego Aczyńska, która obserwuje eksplozję amunicji, zostało zrobione kilka dni przed wybuchem jądrowym w obwodzie archangielskim. Ze względu na liczbę ofiar i wykrycie promieniowania, to właśnie ten ostatni wybuch skupił większą uwagę odbiorców. Spektakularnych zdjęc z „tajemniczego wybuchu” nuklearnego w Rosji jak na razie brakuje. I być może dlatego, niektóre media pomyliły się w zobrazowaniu newsów dotyczących dwóch różnych eksplozji. 

Zastanawiasz się czy informacja jest prawdziwa? Napisz do nas. Sprawdzimy

Skontaktuj się z nami