Zdjęcie spacerującej pary nie zostało zrobione w czasach pandemii hiszpańskiej grypy
- Ten artykuł jest starszy niż rok.
- Opublikowano 22/07/2020, 16:16
- Zaktualizowane w 22/07/2020, 17:53
- Przeczytasz w ciągu 2 minut
- Autor: Natalia SAWKA, AFP Polska
Copyright © AFP 2017-2025. Jakiekolwiek komercyjne wykorzystywanie powyższych treści wymaga subskrypcji serwisu. Więcej informacji znajdą Państwo pod tym linkiem.
Post został opublikowany 19 lipca. Ma on 219 reakcji na Facebooku i 151 udostępnień. We wpisie czytamy, że pandemia hiszpańskiej grypy miała miejsce w latach 1918-1920 i miała dwie fazy, gdzie dopiero w drugiej fazie epidemii zginęły miliony ludzi.
Do wpisu dołączono zdjęcie pary spacerującej po mieście.
Potraktuj to jako ciekawostkę i ciesz, że się czegoś dowiedziałeś - napisała jedna osoba w komentarzu.
Pandemia hiszpańskiej grypy wystąpiła w 1918 r. Z powodu epidemii zginęło 50 mln ludzi, choć do dziś trudno jest ustalić dokładną liczbę. Jak czytamy na stronie amerykańskiego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób - Centers for Disease Control and Prevention (CDC), niebywałą cechą tego wirusa była wysoka śmiertelność u osób w wieku od 15 do 34 lat. Śmierć powodowały najczęściej powikłania np. wirusowe, krwotoczne zapalenie płuc.
Hiszpanka
Epidemia miała trzy fale. Pierwsza z nich w 1918 r. była najłagodniejsza. Wystąpiła pod koniec I wojny światowej. Wysoką śmiertelność przyniosła dopiero druga fala pandemii. Ostatnie zakażenia odnotowano w 1920 roku.
Dlaczego grypa była potocznie nazywana „hiszpanką”? Jak czytamy w publikacji naukowej Tomasza Zahorskiego oraz Igi Zendran z Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, kraj Półwyspu Iberyjskiego nie odegrał znaczącej roli w rozprzestrzenianiu się choroby. Przyczyną było to, że Hiszpania jako jeden z nielicznych krajów zachowywała neutralność podczas I wojny światowej. Na jej obszarze nie było cenzury wojennej, więc prasa mogła bez ograniczeń rozpisywać się na temat niosącej śmierć choroby - czytamy w artykule.
Nie doszukaliśmy się fałszu we wpisie zamieszczonym na Facebooku. To, co jednak jest mylące, to załączona do niego fotografia. Okazuje się, że jej bohaterowie nie spacerują po ulicach miasta w latach dwudziestych XX wieku.
Lata pięćdziesiąte
Zdjęcie zostało zrobione ponad trzydzieści lat później, kiedy to Londyn zmagał się z problemem smogu.
Jak wynika z odwrotnego wyszukiwania obrazu, dzięki programowi TinEye, to samo zdjęcie było publikowane w zasobach amerykańskiej agencji Getty Images.
Para nosząca maski podczas gęstej mgły w Londynie - czytamy w podpisie do zdjęcia. Fotografię datuje się na 1 stycznia 1954 roku.
Smog przykrył ulice Londynu gęstą mgłą w grudniu 1952 roku i utrzymywał się przez pięć dni. Było to wydarzenie, które uświadomiło społeczeństwu o wielkim zagrożeniu dla zdrowia i życia mieszkańców, którzy wdychali zanieczyszczone powietrze. Smog doprowadził do katastrofy ekologicznej oraz śmierci 4 tys. osób. Gęsta mgła była spowodowana dużą ilością wyemitowanych gazów z kominków mieszkań, fabryk i spalin samochodowych. Jego skutki doprowadziły cztery lata później do uchwalenia ustawy o czystym powietrzu, która była przełomowym wydarzeniem w historii ekologii Wielkiej Brytanii.
Więcej zdjęć można zobaczyć pod tym linkiem.
Podsumowując, fotografia dołączona do informacji o pandemii hiszpańskiej grypy była zrobiona w latach pięćdziesiątych i nie ma nic wspólnego z tą chorobą.
Zastanawiasz się czy informacja jest prawdziwa? Napisz do nas. Sprawdzimy
Skontaktuj się z nami