
Nie, te karetki przeznaczone dla Ukrainy nie zostały zakupione jedynie z pieniędzy polskich podatników
- Ten artykuł jest starszy niż rok.
- Opublikowano 17/06/2022, 19:04
- Zaktualizowane w 20/06/2022, 15:16
- Przeczytasz w ciągu 6 minut
- Autor: Maja CZARNECKA, AFP Polska
Copyright © AFP 2017-2025. Jakiekolwiek komercyjne wykorzystywanie powyższych treści wymaga subskrypcji serwisu. Więcej informacji znajdą Państwo pod tym linkiem.
„W Polsce taki dobrobyt, że 12 ambulansów jedzie sobie na wschód.Teraz tylko czekać na sygnały, że w Polsce zabraknie karetki na wyjazd do zdarzenia” - czytamy w poście na Facebooku opublikowanym 10 czerwca 2022 r. opatrzonym krótkim nagraniem. Widać na nim jadące autostradą ciężarówki wiozące na naczepach karetki medyczne. Niektórzy użytkownicy udostępniali tylko zrzut ekranu z filmu z ambulansami wraz z podobnym opisem, że karetki jadą na „Wschód”, sugerując że transportowane są do Ukrainy.

Nagranie wraz z tym samym przekazem pojawiło się wśród użytkowników Twittera i miało blisko 300 udostępnień oraz na Telegramie, gdzie obejrzało je blisko 3 tysiące użytkowników.
Komentarze pod filmem świadczą o tym, że użytkownicy uwierzyli w to, iż w nagraniu widać nowe karetki, które są przekazywane Ukrainie jako „dar” oraz że zostały one sfinansowane w całości przez polskiego podatnika, podczas gdy, jak pisali, w polskiej służbie zdrowia występują braki sprzętu i środków finansowych na leczenie Polaków.
„A później zabraknie karetek Polakom - z czego jeszcze okradną Polaków.?” - napisał użytkownik. „Jak ktoś kupił to problemu nie ma, ale nie pasuje to do trendu oddawania wszystkiego za darmo” - dodał inny.
Postanowiliśmy sprawdzić, co to za karetki, dokąd jadą i z jakich funduszy zostały zakupione. Zidentyfikowanie, co to za transport, w sytuacji gdy przez Polskę przejeżdżają setki konwojów z pomocą humanitarną dla Ukrainy, zarówno z Polski jak i z innych krajów Europy, przypominało szukanie igły w stogu siana.
Odwrotne wyszukiwanie filmu przy użyciu InVid ((projekt współtworzony przez AFP, przeznaczony do weryfikacji treści) w nadziei, że znajdziemy dłuższą wersję nagrania a zarazem więcej szczegółów, nie przyniosło znaczących rezultatów. Pozwoliło jedynie datować najstarszą publikację filmu na 9 czerwca.
Przeanalizowaliśmy nagranie. Na czterech ciężarówkach znajduje się łącznie 12 karetek, na każdej naczepie po trzy. Na karetkach widoczna jest flaga UE i Polski. (co widać poniżej na zrzucie).

Napis „Ambulance” przez „C”, (a nie po polsku przez „S”) wskazuje, że są one przeznaczone na rynek poza Polską. (W Polsce zgodnie z prawem karetki mają napis Ambulans.) Karetki nie mają tablic rejestracyjnych, wydają się być nowe, stąd też zapewne są transportowane ciężarówkami (karetki używane - a takich na ogół jest najwięcej, taniej jest dostarczać do Ukrainy na kołach).
Zbyt szybka jazda samochodu, z którego nagrano film, nie pozwoliła nam odczytać nazwy firmy transportowej, ani tablic rejestracyjnych ciężarówek. Wyraźny jest natomiast miejscami napis marki ciężarówek - „Volvo” - oraz kilka szczegółów graficznych na naczepach.
Zapytaliśmy ministerstwo zdrowia, MSWiA, Komisję europejską w Warszawie i inne instytucje zaangażowane w pomoc dla Ukrainy o większe transporty karetek w czerwcu, jednak bezskutecznie. Szukaliśmy w różnych wyszukiwarkach, według różnych słów kluczy „karetka”, „ukraina”, „ambulanse”, „pomoc”, ale żaden spośród tysięcy wyników nie naprowadził nas na odpowiedni trop. Wyszukiwanie skierowało nas do kilku artykułów prasowych ( 1, 2 ) o dostawie 30 karetek przez firmę Falck. Skontaktowaliśmy się z nią w nadziei, że może 12 ambulansów, których szukamy, to również jej projekt.
Po obejrzeniu nagrania przedstawiciel firmy stwierdził, że nie są to karetki przekazane przez jego firmę, która przekazuje głównie karetki używane oraz że są to nowe ambulanse. Poradził też, by szukać ich producenta w Polsce, która jest europejskim potentatem pod względem produkcji wyposażenia karetek.
AFP skontaktowała się z dwoma największymi firmami zajmującymi się wyposażaniem karetek w Polsce: AMZ w Kutnie i Auto-Form w Sosnowcu. W tej drugiej dowiedzieliśmy się, że 12 karetek wyjechało z zakładu w Sosnowcu w kierunku Ukrainy właśnie 9 czerwca, kiedy w sieci po raz pierwszy pojawiło się omawiane przez nas nagranie.
– W czwartek, 9 czerwca, z zakładu Auto-Form w Sosnowcu wyjechał do Przemyśla transport 12 ambulansów – powiedział nam 16 czerwca Ireneusz Idziak, prezes firmy. Zostały one zamówione przez Fundację Solidarności Międzynarodowej (FSM)
Zamówienie odnaleźliśmy również na platformie zakupowej Jak czytamy, w postępowaniu nr FSM-2022-03-13 mowa jest o „dostawie minimum 50 ambulansów z dowozem do przejścia granicznego w Przemyślu” – jako pomoc humanitarna dla Ukrainy.
Aby upewnić się, że karetki z nagrania na Facebooku to te same karetki, które zamówiła w zakładzie w Sosnowcu fundacja FSM, poprosiliśmy dyrekcję Auto-Form o przesłanie nagrania z wyjazdu karetek. Nagranie zrealizowane przez pracownika Auto-Form 9 czerwca 2022 r. otrzymaliśmy mailem 15 czerwca. Poniżej publikujemy zrzuty ekranu z obu nagrań, które pokazują, że cztery ciężarówki widoczne w filmie na Facebooku są również widoczne na nagraniu otrzymanym z zakładu w Sosnowcu.

W obu filmach odnajdujemy tę samę liczbę ambulansów –12, tę samą liczbę TIR-ów – 4, te same kolory naczep: dwie niebieskie, jedną zieloną i jedną w kolorze bordowym. Nawet jeśli nie udało nam się odczytać nazwy firmy transportowej i tablic rejestracyjnych ciężarówek, widoczny napis marki samochodowej ciężarówek „Volvo” oraz kilka innych szczegółów graficznych na naczepach wskazują, że karetki widoczne w nagraniu na Facebooku, to te same karetki, które widać w nagraniu firmy Auto-Form, i które zostały zakupione przez FSM.

Szef FSM na Ukrainie, z którym skontaktowała się agencja AFP 14 czerwca, potwierdził również, że 9 czerwca z zakładu w Sosnowcu wyjechało na Ukrainę 12 ambulansów, tzn. pierwsza transza projektu finansowanego w całości przez Komisję Europejską.
- Tak, ambulanse zakupione w ramach naszego projektu opuściły zakład 9 czerwca - powiedział Paweł Kost w wiadomości e-mail przesłanej agencji AFP 14 czerwca.
- Wartość projektu to 11 312 500 PLN w całości sfinansowane ze środków KE - powiedział.
- Pierwotnie projekt zakładał zakup 50 używanych ambulansów, a następnie został zmodyfikowany: 25 karetek ale nowych. Kolejnych 13 ambulansów zostanie dostarczonych wkrótce - powiedział.
Fundacja Polska. Pieniądze europejskie
W zakładce O nas na stronie Fundacji wymienione są źródla z których realizowane sę projekty FSM.
„Działania Fundacji finansowane są ze środków polskiej współpracy rozwojowej (Polska pomoc), będących w dyspozycji Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP” oraz z funduszy donatorów. „Należą do nich między innymi EuropeAid, Amerykańska Agencja Rozwoju Międzynarodowego (USAID), Niemieckie Stowarzyszenie na Rzecz Współpracy Międzynarodowej (GIZ) oraz państwa wspólnoty transatlantyckiej. W 2021 roku Fundacja rozpoczęła proces uzyskiwania unijnej certyfikacji Pillar Assesments, którego pomyślne przejście pozwoli na pozyskiwanie zwiększonego finansowania od UE.” - czytamy.
W tym przypadku karetki zostały zakupione za pieniądze z Komisji Europejskiej.
Polska jako członek UE od 2004 roku jest beneficjentem netto, tzn. wpłaca do wspólnego budżetu mniej środków niż z niego otrzymuje. To sprawia, że insynuacje, jakoby karetki zostały zakupione wyłącznie za polskie pieniądze, są również i pod tym względem, nieprawdziwe.
Wraz z napływem ukraińskich uchodźców do Polski po inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego, media społecznościowe zalała fala fałszywych informacji będących manipulacją na temat udzielanej im pomocy oraz wsparcia udzielanego Ukrainie przez Polskę. Część z nich przeanalizowaliśmy w naszych artykułach (1, 2, 3, 4).
20 czerwca 2022 Artykuł zaktualizowaliśmy w celu poprawienia błędów językowych.
Zastanawiasz się czy informacja jest prawdziwa? Napisz do nas. Sprawdzimy
Skontaktuj się z nami