
Badanie nie dowodzi że pod piramidami w Egipcie znajdują się „nieznane struktury”
- Opublikowano 15/04/2025, 17:09
- Przeczytasz w ciągu 10 minut
- Autor: Dounia MAHIEDDINE, AFP Francja
- Tłumaczenie: Maja CZARNECKA , AFP Poland
Copyright © AFP 2017-2025. Jakiekolwiek komercyjne wykorzystywanie powyższych treści wymaga subskrypcji serwisu. Więcej informacji znajdą Państwo pod tym linkiem.
„Pod piramidą Khafre odkryto osiem ogromnych, cylindrycznych struktur – twierdzi użytkownik w poście na Facebooku zamieszczonym 23 marca 2025 roku (używając anglojęzycznej nazwy piramidy Chefrena). O „ośmiu cylindrycznych studniach” pisze też użytkownik na platformie X. Inny użytkownik Facebooka dodaje że „może to zmienić wszystko, co myślimy, że wiemy o naszej historii”.
Twierdzenia te zaczęły się rozchodzić w sieci po tym, jak trzech włoskich badaczy – Corrado Malanga, Filippo Biondi i Armando Mei - ogłosiło, że wykorzystali tak zwaną technologię radaru z syntetyczną aperturą (SAR) do skanowania Piramidy Chefrena, jednej z trzech piramid w Gizie i odkryli „rozległy kompleks podziemnych struktur”.
Wyniki swoich badań przedstawili podczas dwóch konferencji prasowych we Włoszech, 15 marca i 16 marca, z których nagrania pojawiły się na YouTube 22 i 23 marca. Twierdzą oni, że pod piramidą Chefrena znajduje się osiem cylindrycznych struktur w kształcie spirali, które rzekomo schodzą na głębokość ponad 600 metrów, prowadząc do dwóch dużych sześciennych struktur. Twierdzą oni, że cały podziemny kompleks obejmuje obszar około dwóch kilometrów pod ziemią i rozciąga się pod wszystkimi trzema piramidami w Gizie. Oba nagrania zyskały ponad 340 000 wyświetleń. Przez ponad godzinę prezentowali oni obrazy rzekomo pokazujące wyniki ich analiz, wywołując ogromne zainteresowanie w mediach społecznościowych.
Podobnej treści posty o rzekomym odkryciu szybko pojawiły się w innych językach między innymi po angielsku, japońsku, arabsku i francusku. Artykuł opublikowano także w brytyjskim tabloidzie Daily Mail.

Do postów dołączone były różne krótkie filmiki pokazujące modele struktur w 3D, a w niektórych filmach na YouTube pokazane były skany z badania z 2022 roku na poparcie dla tych twierdzeń.
Jednak teoria ta nie jest oparta na żadnych faktach naukowych, przekazali AFP eksperci. „Hipotezy są przedstawiane jako pewniki. Nie ma rozdziału między hipotezą a tym, co ich zdaniem zostało udowodnione” – powiedział AFP Vincent Rondot, dyrektor ds. badań we francuskim Narodowym Centrum Badań Naukowych (CNRS) i dyrektor działu Starożytnego Egiptu w Luwrze 28 marca 2025 r.
AFP poprosiła badaczy o komentarz jednak żaden z nich nie udzielił go do czasu naszej publikacji.
Badanie bez udziału uznanego archeologa lub egiptologa
Czujność odbiorcy powinien wzbudzić już sam fakt, że pierwszą stroną internetową, która poinformowała o tym rzekomym odkryciu, był blog prowadzony przez Grega Reese'a. Ten ostatni przedstawia się jako „pisarz” i „odkrywca ukrytych prawd i spisków kryminalnych”.
Co więcej, wyniki tych badań nie zostały opublikowane w żadnym czasopiśmie naukowym i nie brał w nich udziału żaden uznany w świecie nauki archeolog, ani egiptolog.
Jeden z autorów, Corrado Malanga, również podpisał się pod badaniem z 2022 roku, w którym napisane było, że jest on związany z Uniwersytetem w Pizie, we Włoszech. Jednak według jego strony oraz strony uniwersytetu nie jest już pracownikiem tej uczelni. Jego specjalizacją była chemia organiczna. Interesuje go też ufologia (nauka o UFO).
Twierdzi, że wiele osób zostało porwanych przez kosmitów i że „większość nie pamięta swojego porwania, chociaż niektórzy noszą na sobie widoczne ślady w postaci blizn po operacjach przeprowadzonych przez kosmitów”. Według informacji dostępnych na jego stronie internetowej, twierdzi on, że przy pomocy testu on-line osoba porwana może ustalić, czy padła ofiarą takiego porwania, a narzędzia takie jak hipnoza regresyjna i programowanie neurolingwistyczne mogą pomóc przywrócić jej pamięć.
Przedstawiający się jako badacz Filippo Biondi w wiadomości opublikowanej na swoim profilu na Linkedin po prezentacji prasowej wyjaśnił, że nie jest już pracownikiem Uniwersytetu Strathclyde w Glasgow, w Szkocji i obecnie prowadzi prywatną firmę Harmonicsar zajmującą się obrazowaniem radarowym.
Inny członek zespołu, Armando Mei, przedstawia siebie na swoim profilu na Linkedin jako „historyka i badacza egiptologa” lub też „dziennikarza”. Jest autorem kilku książek popularyzujących pseudo teorie archeologiczne, m.in. takiej, która głosi, że wzgórza Visoko w Bośni i Hercegowinie nie są formacjami naturalnymi, lecz starożytnymi piramidami zbudowanymi przez człowieka. Teoria ta została jednak obalona przez świat nauki i uznanych archeologów (zarchiwizowany link tutaj).
Nicole Ciccolo, która uczestniczyła jako rzeczniczka prasowa podczas prezentacji, jest grafologiem i prowadzi kanał na YouTube, który ma ponad 34 000 subskrybentów. Prowadzi tam wykłady na temat piramid i lądowań na Księżycu. 8 marca 2024 r. opublikowała film w języku włoskim zatytułowany „Jak dotrzeć na Marsa na piechotę”, w którym Corrado Malanga i ona poddają w wątpliwość lądowanie na księżycu. Sugerują, że NASA zainscenizowała pierwsze kroki człowieka na Księżycu. To kolejna bardzo popularna teoria spiskowa, o której agencja AFP pisała już kilkakrotnie, na przykład tutaj i tutaj.

Francuski egiptolog Rondot zauważa, że autorzy teorii zamiast poddać swoje odkrycia recenzji naukowej postanowili ominąć ten zwyczajowy w nauce etap, ogłaszając swoje odkrycie w mediach społecznościowych i na konferencji prasowej.
„Jak chemik może wysuwać tak odważną tezę na temat tak starożytnej budowli, której nigdy nie badał w terenie?” – pyta archeolog. „Takiego rodzaju wyników nie upubliczniamy najpierw szerokiej publiczności. Dzielimy się nimi w ograniczonym gronie osób, które mogą ocenić ich prawdziwość”.
„Brak dowodów”
Według Guillemette Andreu-Lanoë, wiceprezeski Francuskiego Towarzystwa Egiptologicznego i byłej prezeski rady naukowej Francuskiego Instytutu Archeologii Orientalnej (IFAO), oraz Jean-Guillaume'a Olette-Pelletiera, doktora egiptologii na Uniwersytecie Paris-Sorbonne, nie istnieją żadne badania archeologiczne ani geologiczne potwierdzające hipotezę istnienia dużych podziemnych struktur pod piramidami w Gizie.
„Piramidy to ogromne budowle z kamiennych bloków wzniesione na płaskowyżu” – wyjaśnia Jean-Guillaume Olette-Pelletier dodając że w skałach wydrążone zostały „komory, które zostały przekształcone w grobowce, ale nie ma śladu istnienia podziemnych sieci korytarzy, tak głębokich, jak te o których mówi się we wspomnianych publikacjach”.
Archeologia wykorzystuje techniki takie jak magnetometria, które umożliwiają analizę gleby na głębokości od 3 do 5 metrów, w zależności od jej rodzaju. Jednakże twierdzenia zawarte w tym badaniu nie opierają się na „żadnych naukowo uzasadnionych danych” – podkreśla Olette-Pelletier.
Główny argument wysuwany przez włoskich badaczy opiera się na wykorzystaniu „radaru z syntetyczną aperturą” lub SAR, technologii wykorzystywanej w szczególności przez NASA do mapowania powierzchni Ziemi. Jednak ten typ radaru nie jest przeznaczony do wykrywania struktur znajdujących się kilkaset metrów pod ziemią, przekazali nam eksperci.
„Fale radarowe, rozchodząc się, będą pochłaniane w ziemi w miarę ich przemieszczania się. Będzie więc tutaj istniało ograniczenie głębokości, które może wynosić najwyżej kilkadziesiąt metrów” – powiedział AFP Lawrence Conyers, specjalista ds. radarów z Uniwersytetu w Denver, w USA, w mailu z 26 marca.
Sama NASA potwierdza, że SAR „umożliwia uzyskanie szczegółowych obrazów powierzchni Ziemi”, ale „nie jest przeznaczony do badania dużych głębokości”.
Hipoteza naukowa może zostać zatwierdzona dopiero po zgromadzeniu spójnych dowodów, potwierdzonych przez uznane publikacje naukowe a także po badaniach na miejscu. Jednak w tym konkretnym przypadku wygląda na to, że autorzy tezy nie przeprowadzili wykopalisk w Egipcie, ani nawet nie uzyskali pozwoleń na nie od Najwyższej Rady Starożytności, instytucji państwowej w Egipcie, która ich udziela.
Czołowy egipski archeolog Zahi Hawass, były minister turystyki i starożytności, obalił twierdzenia włoskich badaczy w komunikacie (zarchiwizowany link tutaj) na swojej stronie, który przytoczyły światowe media (w języku arabskim i anglojęzyczne). Hawass określił te twierdzenia jako „nic innego jak wymyślone”.
Potępił „wynalazki propagowane przez osoby niemające żadnej wiedzy na temat starożytnej cywilizacji egipskiej ani historii piramid” i potwierdził, że „Najwyższa Rada Starożytności nie udzieliła tym osobom żadnego pozwolenia na prowadzenie prac wewnątrz Piramidy Chefrena”.
„Nie ma żadnych podstaw naukowych na poparcie tego typu twierdzeń” – stwierdził. Podstawa Piramidy Chefrena została „wykuta bezpośrednio w skale macierzystej na głębokość około 8 metrów. Zgodnie z szeroko zakrojonymi badaniami naukowymi i badaniami przeprowadzonymi w ostatnich latach, pod tą podstawą nie ma żadnych kolumn” – powiedział. „Takie bezpodstawne pogłoski ostatecznie trafią na śmietnik historii” – dodał.
Olette-Pelletier dodał, że władze egipskie same uruchomiły w 2015 roku tak zwany projekt ScanPyramids, którego celem jest w szczególności odkrycie tajnych komór w sercu piramid w Gizie i Dahszur oraz rzucenie światła na ich konstrukcję bez konieczności prowadzenia wykopalisk. Zastosowana technologia to połączenie termografii w podczerwieni, obrazowania radiografii mionowej i rekonstrukcji 3D.
Badanie z 2022 roku
Innym elementem, który został wykorzystany do poparcia twierdzenia o istnieniu pod piramidami w Gizie gigantycznych podziemnych struktur, jest publikacja naukowa Corrado Malangi i Filippo Biondiego z 2022 roku, która według ekspertów jest wadliwa.
Opisuje ona szczegółowo, w jaki sposób nowa metoda łącząca radar z syntetyczną aperturą (SAR) i tomografię dopplerowską (technika obrazowania) umożliwiłaby mapowanie wnętrza piramidy Chufu w Gizie bez konieczności prowadzenia wykopalisk lub uszkodzeń, torując drogę do nieinwazyjnej eksploracji innych starożytnych zabytków.
Opublikowana online w 2022 r. publikacja nie wspomina jednak o żadnych nowych większych odkryciach, ani o istnieniu struktur wewnątrz Piramidy Chefrena.
„Pogubiłem się w tych 'algorytmach', których używali do interpretacji, i powiedzieli redaktorowi, że muszą zwrócić się do matematyka, aby się temu przyjrzał. Nie jestem pewien, czy to zrobili, ponieważ artykuł zawierał wszystkie te równania, których nigdy nie zrozumiałem” – wspomina w rozmowie z AFP profesor Lawrence Conyers, który został poproszony w 2022 roku o zrecenzowanie artykułu.
Stare zdjęcia
Niektórzy użytkownicy mediów społecznościowych udostępniając twierdzenia włoskich badaczy dołączali do postów obrazy, które w rzeczywistości krążyły w sieci już od jakiegoś czasu.
„Poniżej można zobaczyć artystyczną wizualizację skanów radarowych niedawno upublicznionych największych sztucznie wykonanych struktur na Ziemi pod kompleksem piramid w Gizie. Niesamowita ilustracja jest w skali” – napisał znany z szerzenia teorii spiskowych amerykański bloger Alex Jones na X 20 marca 2025 r., udostępniając zdjęcie piramid jako czubków dużych podziemnych obelisków ozdobionych egipskimi motywami i inskrypcjami.
Dzięki odwrotnemu wyszukiwaniu obrazów w Google Lens i Tineye dowiedzieliśmy się, że obraz ten krążył już w mediach społecznościowych w 2023 roku.

We wrześniu 2024 r. francuska strona satyryczna Pediavenir zażartowała: „Archeolodzy ujawniają, że egipskie piramidy to w rzeczywistości ogromne wieże zbudowane pod ziemią”, i udostępniła jednocześnie tę samą grafikę.
Inna grafika popularna w mediach społecznościowych pokazuje przekrój piramidy i rzekome struktury pod ziemią. Udostępnił ją wraz z fałszywymi informacjami marokański serwis informacyjny z nowościami IT.
Spekulacje na temat dużych podziemnych kolumn przerodziły się w internecie w dalej idące twierdzenia, że pod piramidami odkryto „ogromne podziemne miasto”, do których dołączone były obrazy wygenerowane komputerowo. „Rozszerzyli mistyfikację i przekształcili ją w supernaukową mistyfikację” – powiedział Olette-Pelletier.
Teorie spiskowe wokół piramid
Piramidy w Egipcie są częstym tematem teorii spiskowych i opowieści paranormalnych. Niektórzy twierdzą, że w ich budowę zaangażowani byli kosmici, podczas gdy inni twierdzą, że piramidy skrywają okultystyczną wiedzę, którą elity trzymają w tajemnicy przed zwykłymi ludźmi.
Te teorie spiskowe zyskały na ogromnej popularności wraz z rozwojem sieci społecznościowych i platform wideo, takich jak YouTube. „Istnieje okres przed i po pojawieniem się tych platform” – powiedział Tristan Mendès France, specjalista ds. kultur cyfrowych i ekstremizmu internetowego, 29 marca 2025 r. „Zapewniły one niebywałą widoczność tym narracjom, umożliwiając im dotarcie do szerokiej publiczności”.
Według niego teorie te najpierw krążyły wśród zwolenników teorii spiskowych, zanim zostały podchwycone przez clickbaitowe media szukające sensacji. „Znaczna część użytkowników Internetu pozostaje zamknięta w swojej własnej bańce informacyjnej, która tylko wzmacnia ich przekonania” – powiedział.
To zjawisko niepokoi Mendèsa France'a. „Jeśli przyjmiemy, że wszystko to, czego nas uczono o piramidach, jest fałszem, to oznaczałoby to jednocześnie, że nasza edukacja szkolna i rządy na całym świecie biorą udział w jednym ogromnym spisku”– powiedział.
Takie systematemowe podważanie wszystkiego może prowadzić do radykalizacji postaw. „To, co wydaje się być niezbyt groźną teorią spiskową, może, gdy będzie stale powielane, prowadzić do bardziej ekstremalnej wizji rzeczywistości” – powiedział.
Agencja AFP zweryfikowała już szereg fałszywych treści na temat piramid egipskich, m.in. tutaj, tutaj i tutaj.
Zastanawiasz się czy informacja jest prawdziwa? Napisz do nas. Sprawdzimy
Skontaktuj się z nami