![](/sites/default/files/medias/factchecking/g2/2021-07//ed63b414f2235cb2011829a420cf997b.jpeg)
Nie, Madagaskar nadal należy do Światowej Organizacji Zdrowia
- Ten artykuł jest starszy niż rok.
- Opublikowano 29/07/2021, 11:29
- Przeczytasz w ciągu 4 minut
- Autor: Sadia MANDJO, AFP Wybrzeże Kości Słoniowej, AFP Polska
- Tłumaczenie: Natalia SAWKA
Copyright © AFP 2017-2024. Jakiekolwiek komercyjne wykorzystywanie powyższych treści wymaga subskrypcji serwisu. Więcej informacji znajdą Państwo pod tym linkiem.
„«WHO zaoferowała mi 20 milionów dolarów na umieszczenie toksyn w moim lekarstwie na Covid-19» - prezydent Madagaskaru potępia WHO i wycofuje swój kraj z tej globalnej apteki” – czytamy w artykule opublikowanym 15 lipca 2021 r.
![](/sites/default/files/styles/image_in_article/public/medias/factchecking/g2/2021-07/37e6e13bcc415aef853b395c15cb215b.jpeg?itok=G1nU6RZa)
Podobne publikacje były udostępniane również na innych stronach, na Facebooku (1, 2) oraz Telegramie. Była także popularna na Twitterze.
Podobne publikacje pojawiały się także w języku francuskim i angielskim.
Źródłem tych informacji jest najprawdopodobniej gazeta „Tanzania Perspective”, ale podobne artykuły można było znaleźć w innej gazecie o nazwie „Fahari Yetu”. To nie pierwszy raz, kiedy w internecie krąży pogłoska o wystąpieniu Madagaskaru z WHO. Zdjęcia jednego z artykułów gazety były publikowane rok temu na Facebooku.
Zioła w walce z koronawirusem
Andry Rajoelina jest prezydentem Madagaskaru od stycznia 2019 r. W kwietniu 2020 r. ogłosił, że jego kraj posiada skuteczny, ziołowy lek na koronawirusa o nazwie Covid-Organics (CVO). Głównym składnikiem ziołowej herbaty jest roślina o nazwie artemizja, która według Madagarskiego Instytutu Badań Stosowanych posiada skuteczne właściwości w leczeniu malarii.
Skuteczność i bezpieczeństwo tego napoju pozostawała nieznana, ponieważ żadne dane na jego temat nie były publikowane w prestiżowych czasopismach naukowych. WHO ostrzegała wtedy przed „przyjmowaniem produktu, którego skuteczność nie została jeszcze przetestowana”. Natomiast afrykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób stwierdziły, że napój powinien zostać „rygorystycznie przetestowany”.
![](/sites/default/files/styles/image_in_article/public/medias/factchecking/g2/2021-07/c12fd7c1d7cbbd5f1f015195c74c7275.jpeg?itok=sL04aAy5)
Prezydent Madagaskaru zaczął krytykować państwa zachodnie, mówiąc, że gdyby lek opracował jakiś inny kraj z Europy, to nikt nie miałby wątpliwości co do jego skuteczności. W rozmowie z „France 24” stwierdził, że lek był krytykowany, ponieważ pochodził z afrykańskiego kraju. „Gdyby lek odkrył nie Madagaskar, a jakiś inny europejski kraj, to czy byłoby tyle wątpliwości na jego temat? Nie sądzę” – mówił w rozmowie z dziennikarzami.
W wywiadzie nie padły jednak słowa o wycofaniu kraju ze Światowej Organizacji Zdrowia. Nie ma też przekonujących dowodów na to, by Rajoelina oskarżał WHO o próbę przekupienia go w celu zatrucia leku. AFP wysłuchała całego wywiadu udzielonego dla „France 24” i nie znalazła żadnej takiej wzmianki.
Całą rozmowę w języku angielskim można odsłuchać poniżej:
Tego typu oświadczeń nie ma również w innych mediach, zarówno tradycyjnych, jak i społecznościowych, gdzie prezydent Madagaskaru często bywa aktywny.
AFP skontaktowała się w 2020 r. z jego biurem. Przedstawiciele prezydenta kategorycznie zaprzeczyli wysnuwanym pod jego adresem pogłoskom.
– Biuro prezydenta Madagaskaru całkowicie zaprzecza wszystkim zarzutom – powiedziała AFP 14 maja 2020 r. Lova Ranoramoro, szefowa biura. – Od czasu wprowadzenia leku Covid-Organics wiele słów zostało fałszywie przypisanych prezydentowi Andry’emu Rajoelinowi – dodała.
Próbowaliśmy skontaktować się ponownie z biurem 7 i 27 lipca, ale do dnia publikacji tego artykułu nie dostaliśmy odpowiedzi.
Dalsze prace nad lekiem
Światowa Organizacja Zdrowia postanowiła jednak przeprowadzić testy kliniczne leku. Pisali o tym w maju 2020 r. zarówno Andry Rajoelin, jak i Tedros Adhanom Ghebreyesus, szef WHO.
Niecały miesiąc temu WHO ogłosiła, że zakończyła się trzecia faza badań klinicznych ulepszonej wersji leku CVO+ w postaci kapsułek na bazie ekstraktów z artemizji. W tej chwili trwa ewaluacja wyników przez odpowiednie organy, które ogłoszą swoją ocenę i przedstawią dalsze kroki w tej sprawie. WHO wciąż jednak zaznacza, że nie ma jeszcze atestowanego specyfiku, który pomógłby ratować ciężko chorych na koronawirusa.
![](/sites/default/files/styles/image_in_article/public/medias/factchecking/g2/2021-07/0e266818e97e42fecfd5274058ef409c.jpeg?itok=8-dSDEh1)
Madagaskar nadal na liście krajów WHO
Madagaskar wciąż widnieje na liście krajów Światowej Organizacji Zdrowia, a 19 maja 2020 r. jego przedstawiciel został wybrany do zarządu WHO na Światowym Zgromadzeniu Zdrowia.
Skontaktowaliśmy się z WHO 1 lipca. Organizacja potwierdziła po raz kolejny, że kraj nie wycofał się z jej struktur. „Przedstawiciele Madagaskaru potwierdzają obecność tego kraju w strukturach WHO” – czytamy w oświadczeniu organizacji.
![](/sites/default/files/styles/image_in_article/public/medias/factchecking/g2/2021-07/c795d157acfe91a13a48b8e05f22287d.jpeg?itok=S3AkP4rG)
Madagaskar a szczepienia
Prezydent Madagaskaru sprzeciwiał się stosowaniu szczepionek przeciwko Covid-19, nieustannie promując ziołową herbatę. Był za to mocno krytykowany, ponieważ w marcu 2021 r. powiedział, że nie zaszczepi się przeciwko koronawirusowi. Jednak później biuro prezydenta wydało oświadczenie, zgodnie z którym rząd będzie „szukał i używał skutecznych szczepionek przeciwko koronawirusowi”, choć zdecydowano, że szczepienia „powinny być wyborem, a nie obowiązkiem”.
Madagaskar przystąpił do programu Covax prowadzonego przez WHO w kwietniu 2021 r. Program uruchomiono, by szczepionki przeciwko Covid-19 udostępnić mieszkańcom najbiedniejszych krajów. Pierwszy transport 250 tys. szczepionek AstraZeneki dotarł tam na początku maja.
Jak wynika z danych na 28 lipca 2021 r., w kraju potwierdzono ponad 43 tys. zachorowań na koronawirusa i prawie 100 zgonów z powodu tej choroby.
Wniosek: Madagaskar nie wycofał się ze struktur WHO. Nie ma również przekonujących dowodów, które by potwierdzały, że prezydent tego kraju powiedział, że WHO zaoferowała mu 20 milionów dolarów na umieszczenie toksyn w leku CVO+.
Zastanawiasz się czy informacja jest prawdziwa? Napisz do nas. Sprawdzimy
Skontaktuj się z nami