PiS w swoich spotach wyborczych o unijnym pakcie migracyjnym manipuluje wyrwanymi z kontekstu filmikami
- Ten artykuł jest starszy niż rok.
- Opublikowano 13/10/2023, 12:39
- Zaktualizowane w 20/10/2023, 12:36
- Przeczytasz w ciągu 9 minut
- Autor: Maja CZARNECKA, AFP Polska
Copyright © AFP 2017-2024. Jakiekolwiek komercyjne wykorzystywanie powyższych treści wymaga subskrypcji serwisu. Więcej informacji znajdą Państwo pod tym linkiem.
Spoty opublikowane przed wyborami są związane z zarządzonym przez rząd Prawa i Sprawiedliwości referendum na temat migracji, które odbywa się tego samego dnia co wybory do Sejmu i Senatu. Rządząca od 2015 roku Zjednoczona Prawica (PiS, Solidarna Polska) walczy o władzę z proeuropejską opozycją liberalną (KO, Lewica, PSL i Polska 2050). Polska Morawieckiego i Węgry Viktora Orbana są przeciwne przyjęciu unijnego paktu migracyjnego.(zarchiwizowany link).
15 września 2023 roku Premier Mateusz Morawiecki opublikował w mediach społecznościowych spot o migrantach na platformie X (dawny Twitter) oraz na Facebooku,w którym „za tragiczną, nieodpowiedzialną politykę migracyjną w Europie” rzekomo mają odpowiadać były Premier Donald Tusk i była kanclerz Niemiec Angela Merkel, których decyzje miały doprowadzić do „gwałtów, rabunków, do demolowania ulic, plądrowania europejskich miast, do chaosu i pożogi”. Fragmenty spotu są tak zmontowane aby czarnoskórych mężczyzn ukazać w sytuacjach mających wywoływać strach u białych kobiet.
19 września 2023 roku PiS także opublikował w mediach społecznościowych krótszy spot wyborczy - na Facebooku oraz na platformie X -, również na temat migrantów. We wpisie czytamy: „.Na południu Europy mamy do czynienia z kolejną wielką falą nielegalnych imigrantów.”
Jednakże mieszanka ujęć, którą możemy zobaczyć w tym propagandowym materiale partyjnym, nie jest związana z działalnością przestępczą migrantów w UE ani z rzeczywistym wzrostem liczby migrantów przybywających na wyspę Lampedusa w ostatnich tygodniach.
Brutalny atak na kobietę, ale w Seattle, w Stanach Zjednoczonych
Jedna z najbardziej brutalnych scen w spocie Morawieckiego, na której widzimy czarnoskórego mężczyznę bijącego i kopiącego białą kobietę, pojawia się w 02:18 minucie, zaraz po ujęciach ukazujących małe łódki, pełne mężczyzn, przybijające do nadbrzeża. Poszczególnych klatek wyszukiwaliśmy przy użyciu różnych technik odwrotnego wyszukiwania obrazem, co doprowadziło nas do dłuższej wersji tego samego filmu opublikowaną 10 września 2023 roku przez konto o nazwie „.@RadioGenoa” na platformie X (dawny Twitter) oraz na Telegramie.
To anglojęzyczne konto publikuje głównie fałszywe treści antyuchodźcze, które badaliśmy już w naszych wcześniejszych śledztwach. Dzięki tej dłuższej wersji filmu dotarliśmy do jeszcze kolejnej wersji wideo (zarchiwizowany link), w której pojawia się logo „Tower 12 Apartments”. To doprowadziło nas do budynku w centrum Seattle, w Stanach Zjednoczonych, gdzie zajście miało miejsce. Następnie dotarliśmy do artykułów w hiszpańskojęzycznych mediach amerykańskich na temat tego incydentu który miał miejsce 11 września 2023 roku. Wszystko to pozwala stwierdzić, że incydent nie miał miejsca w obszarze UE ani nie dotyczył niedawno przybyłych migrantów, choć okoliczności pobicia kobiety nie są dokładnie znane.
Na następnym ujęciu, które pojawia się w spocie (czas nagrania 02:24) widzimy jak czarnoskóry mężczyzna spokojnie przechodzi obok białej kobiety. Na ten fragment nakłada się wypowiedź Morawieckiego który pyta: „Czy w Polsce są dzielnice grozy? Nie! Czy w Polsce jest strach przed wyjściem wieczorem na ulicę? Strach przed gwałtami? Nie! Czy w Polsce płoną samochody? rabowane są sklepy? Czy są gangi na ulicach? W Polsce nie ma problemu nielegalnych imigrantów”. Te pozbawione kontekstu ujęcia nie są wyjaśnione, stanowią po prostu rasistowskę aluzję dla odbiorcy, przed kolejnymi ujęciami.
Kobieta zrzucona ze schodów, ale w Berlińskim metrze przez bułgarskiego napastnika
W spocie wyborczym opublikowanym przez Morawieckiego na Facebooku i na platformie X (czas nagrania 02:40) widzimy mężczyznę idącego za kobietą schodzącą po schodach, który kopniakiem zrzuca ją w dół. Fragment nagrania podzieliliśmy na poszczególne klatki i wyszukaliśmy je przy użyciu różnych technik odwrotnego wyszukiwania obrazem, w wyszukiwarkach Google i Yandex. Słyszymy jak Morawiecki mówi: „W Polsce nie ma problemu nielegalnych imigrantów”.
Wyszukiwanie doprowadziło nas do artykułu z 2016 r. opublikowanego w brytyjskim The Guardian i do kolejnego artykułu z niemieckiej gazety Bild, która opublikowała też wideo z kamery metra z opisem: „schody przejścia ze stacji S-Bahn w kierunku peronu stacji przy Hermannstrasse, berlińskie metro U8”.
Początkowo mężczyzna został określony jako osoba ubiegająca się o azyl, a wielu twierdziło również, że jego atak był kolejnym dowodem na to, że Niemcy stały się mniej bezpieczne od czasu wpuszczenia do kraju około 1 miliona uchodźców w 2015 roku.
W rzeczywistości jednak policja ujawniła później, że napastnik był obywatelem Bułgarii o nazwisku Svetoslav Stoykov, a nie osobą, która niedawno przybyła do UE z Afryki lub Azji, jak twierdziły krążące w internecie błędne treści. W grudniu 2016 roku został on aresztowany, o czym donosiły inne media (tutaj , tutaj) a w 2017 skazany „.na prawie trzy lata więzienia”.
Sceny z marszu pochodzą z Libii i Słowenii
Zajmijmy się teraz krótszym spotem PiS -u zamieszczonym na Facebooku oraz na platformie X, również na temat migrantów.
Spot stanowi również mieszankę pozbawionych kontekstu ujęć zestawionych w sposób nadający im rasistowski wydźwięk. W piętnastej sekundzie widzimy setki mężczyzn maszerujących drogą po pustyni. W poprzedniej weryfikacji AFP wykazała, że nagranie nie pokazuje eskortowanych przez żołnierzy migrantów w drodze z Libii do Włoch, jak sugerowali użytkownicy mediów społecznościowych, ale że materiał nakręcony został na granicy libijsko-egipskiej, podczas masowej deportacji migrantów z Libii do Egiptu, która miała miejsce w czerwcu tego roku.
W spocie pojawia się kilka prawdziwych ujęć maszerujących migrantów na terenie UE, ale nie są to ujęcia z Lampedusy i nie są to ujęcia z ostatnich kilku miesięcy. W szesnastej sekundzie spotu PiS widzimy kolumnę ludzi maszerujących wśród pól. Odwrotne wyszukiwanie obrazem w różnych wyszukiwarkach doprowadziło nas do dłuższej wersji filmu, który został zrobiony z drona przez reporterów agencji informacyjnej Associated Press (AP) 25 października 2015 r. w pobliżu wiosek Rigonce i Dobova, (zarchiwizowany link filmu) pokazujący migrantów i uchodźców maszerujących przez Słowenię, głównie obywateli Syrii uciekających przed wojną domową Syrii. AFP obaliła już fałszywe sugestie dotyczące lokalizacji tego filmu tutaj.
Tego dnia do Słowenii przybyło z Chorwacji ponad 8 tys. osób, a ten mały kraj na południu Europy stał się nowym kluczowym punktem tranzytowym na szlaku migracyjnym w 2015 roku.
Zamach terrorystyczny ISIS w Brukseli w 2016 roku
W wyborczym spocie PiS-u z 19 września (czas nagrania 0:48 ) pojawiają się sceny zniszczonych budynków. W trakcie tego fragmentu nagrania słyszymy jak Premier Morawiecki mówi, że jego rząd „skutecznie obronił granice przed falą nielegalnych imigrantów”. W rzeczywistości ujęcia te pochodzą z zamachu Państwa Islamskiego w Belgii w 2016 roku na lotnisko Zaventem i stację metra. Możemy te same ujęcia zobaczyć między innymi w materiałach BBC (zarchiwizowany link). Ataki te zostały przeprowadzone przez obywateli Francji i Belgii, a nie przez „nielegalnych imigrantów” z Lampedusy.
Do zamachów w Belgii w których zginęło co najmniej 35 osób a rannych zostało ponad 200, przyznało się Państwo Islamskie.
W spocie pojawia się również widok zniszczonego wagonu (czas nagrania 0:50). Wyszukaliśmy te ujęcia wstecznym wyszukiwaniem obrazu i znaleźliśmy je m.in. w materiałach amerykańskiej telewizji CBS (zarchiwizowany link) w relacji z zamachu terrorystycznego na stacji metra Maelbeek, wydarzenia nie mającego bezpośredniego związku z Lampedusą.
Procesja religijna w Leicester
Wreszcie, 4 października 2023 roku PiS opublikował kolejny spot o migrantach na Facebooku i platformie X .
Na początku (czas nagrania 0:11) widzimy migawkę z procesji ubranych na czarno mężczyzn, idących ulicą przez miasto. Te same ujęcia znaleźliśmy na kontach RadioGenoa na platformie X i Telegramie.
Dalsze odwrotne wyszukiwanie tych ujęć doprowadziło nas do oryginalnego filmu na TikToku. W rzeczywistości film pokazuje procesję religijną w Leicester, w Wielkiej Brytanii, zorganizowaną przez społeczność muzułmańską. W opisie czytamy: „.Doroczna procesja Miełlud 2023”. (Miełlud to święto narodzin proroka Mahometa). Procesja, jak widać w oryginalnym filmie, przebiegła spokojnie.
Również w tym spocie (czas nagrania 0:29) pojawia się krótka migawka z ataku na kobietę zrzuconą ze schodów w Berlińskim metrze przez bułgarskiego napastnika. Zresztą pojawia się ona w wielu innych spotach PiS m.in. z 29 września.pt. „Partia Tuska chce pilnego przyjęcia paktu migracyjnego! To zagrożenie dla bezpieczeństwa polskich rodzin. #4xNIE #StopPrzymusowejRelokacji” (czas nagrania 0:45).
AFP zweryfikowała więcej wprowadzających w błąd treści na temat migrantów do UE tutaj i tutaj.
Położona zaledwie 145 km od wybrzeży Tunezji Lampedusa jest pierwszym terenem należącym do Unii Europejskiej, do którego można dotrzeć z Afryki drogą morską.
Dobre warunki pogodowe w sierpniu i wrześniu spowodowały, że odnotowano większą liczbę migrantów docierających do południa Europy. Większość z nich jest wyławiana z morza z rozklekotanych łodzi przez straż przybrzeżną, która przywozi ich do portu Lampedusa. Jak dotąd w tym roku do wybrzeży Włoch przybyło ponad 127 tys. migrantów, czyli prawie dwukrotnie więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Jednak wielu migrantów ginie w trakcie przeprawy. Od początku roku ponad dwa tys. migrantów zginęło lub zaginęło podczas prób przedostania się z Afryki Północnej do Włoch oraz na Maltę, poinformowała Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji IOM.
20 października 2023 Przetłumaczyliśmy na język polski podpis pod przedostatnią ilustracją. Dodaliśmy brakujący podpis do ostatniej ilustracji.
Zastanawiasz się czy informacja jest prawdziwa? Napisz do nas. Sprawdzimy
Skontaktuj się z nami