Nie, Donald Trump nie nazwał włoskiego prezydenta „Mozzarellą”
- Ten artykuł jest starszy niż sześć lat.
- Opublikowano 21/10/2019, 14:20
- Zaktualizowane w 22/10/2019, 11:11
- Przeczytasz w ciągu 2 minut
- Autor: Aglaé WATRIN, François D'ASTIER, Maja CZARNECKA
- Mina pani tłumaczki języka włoskiego w Białym Domu, po tym jak Donald Trump nazwał prezydenta Włoch Mr. Mozarella (w rzeczywistości nazywa się on Sergio Mattarella) i zapewnił, że Włochy i USA są sojusznikami od czasów starożytnego Rzymu - napisał jeden z użytkowników Facebooka.
Do informacji dołączone są dwa zdjęcia kobiety siedzącej za Trumpem, ze zdziwionym wyrazem twarzy i zmarszczonymi brwiami. To tłumaczka włoskiej strony, która uczestniczyła w konferencji prasowej prezydentów USA i Włoch w Białym Domu, w środę 16 października.
Informacja pojawiła się najpierw na Twitterze wśród anglojęzycznych (1,2,3) użytkowników, dzień po konferencji prasowej. Tego samego dnia rozeszła się po świecie na Twitterze, po francusku (1,2,3) i po polsku (1, 2). Była bardzo popularna również na Facebooku (1, 2).
Tweet Danego Keetza, który jako jeden z pierwszych zamieścił od czwartku 17 października informację popularną wśród przeciwników prezydenta Trumpa, zyskał 41 tys. udostępnień i prawie 111 tys. polubień.
„Prezydent Włoch”
Dziennikarze AFP sprawdzili, czy Donald Trump nazwał prezydenta Włoch panem „Mozarellą”. Przesłuchali nagranie całej konferencji prasowej, które w całości jest dostępne na Youtubie.
Na początku konferencji, Donald Trump przedstawia swego gościa, nazywając go prezydentem Włoch. - To wielki zaszczyt gościć prezydenta Włoch - mówi Trump.
Dziennikarze portalu Checknews odnaleźli dokładne momenty, w których twarz tłumaczki przybiera wyraz zaskoczenia.
Pierwsze zdjęcie zamieszczone w publikacji pochodzi z 24. minuty i piątej sekundy nagrania, które jest retransmisją konferencji prasowej z Białego Domu amerykańskiej stacji Fox News. W tym momencie tłumaczka słucha pytania dziennikarki.
Drugie zdjęcie tłumaczki, pochodzi z 5. minuty i 43. sekundy, kiedy Trump mówi o Rosji oraz tak zwanym Państwie Islamskim.
„Wspólne dziedzictwo kulturowe”
Podczas tej samej konferencji prasowej prezydent Trump również nie użył określenia, iż Stany Zjednoczone łączą z Włochami „doskonałe stosunki od czasów starożytnego Rzymu”.
W transkrypcji oficjalnej wypowiedzi prezydenta Trumpa dostępnej na stronie internetowej Białego Domu słowa te nie wystepują. Figuruje jedynie określenie, że Stany Zjednoczone łączą z Włochami „doskonałe stosunki od długiego czasu”.
Odniesienie do czasów starożytnego Rzymu można odnaleźć w wypowiedzi prezydenta Trumpa podczas innej konferencji z prezydentem Sergio Mattarellą również z tego samego dnia. Można ją odsłuchać na Youtoubie. Jego słowa zostały zniekształcone przez internautów.
Prezydent Trump użył innego zwrotu. Mówił, że „Stany Zjednoczone łączy z Włochami wspólne dziedzictwo kulturowe i polityczne, które sięga tysięcy lat do czasów starożytnego Rzymu”.
„W ciągu wieków Włosi obdarzyli naszą cywilizację wspaniałymi dziełami sztuki nauki, filozofii, nauki archietktury", powiedział Trump dla uzasadnienia wcześniejszego zdania.
Copyright © AFP 2017-2025. Jakiekolwiek komercyjne wykorzystywanie powyższych treści wymaga subskrypcji serwisu. Więcej informacji znajdą Państwo pod tym linkiem.
Zastanawiasz się czy informacja jest prawdziwa? Napisz do nas. Sprawdzimy
Skontaktuj się z nami
