Statystyka zbrodni w USA z 2015 roku? Grafika przedstawia nieprawdziwe dane
W sieci pojawiła się grafika przedstawiająca statystyki przestępczości w Stanach Zjednoczonych w 2015 r. opublikowane przez „Biuro Statystyki Przestępczości w San Francisco”. Udostępniane posty mają na celu porównanie liczby przestępstw na podstawie rasy przestępcy i statystyk dotyczących zabójstw popełnionych przez policję. Grafika zyskała popularność podczas antyrasistowskich protestów w USA, które miały miejsce tuż po zabójstwie George’a Floyda. Jednak zawarte w niej statystyki są fałszywe, a „Biuro Statystyki Przestępczości w San Francisco nie istnieje”.
Post pojawił się na Facebooku 4 czerwca. Jak wynika z informacji zawartej w materiale 97 proc. czarnych i 81 proc. białych jest zabijana przez czarnych, a tylko 16 proc. białych ofiar morderstwa jest zabijana przez białych. Źródłem ma być „Crime Statistics Bureau (Biuro Statystyki Przestępczości) w San Francisco”.

Te statystyki były również udostępniane na Twitterze. Grafika była także udostępniana na Demotywatorach. Cztery lata temu udostępnił ją również Janusz Korwin-Mikke, ówczesny europarlamentarzysta, dziś poseł Konfederacji.
Grafika była również udostępniana za granicą podczas antyrasistowskich protestów, które miały związek ze śmiercią 46-letniego George’a Floyda.
Statystyki podane w grafice są fałszywe
Rzecznik prasowy Departamentu Policji w San Francisco powiedział 19 czerwca dziennikarzom AFP, że nie zna żadnego Biura Statystyki Przestępczości w San Francisco. Dodał też, że oficjalne dane o przestępczości gromadzą Uniform Crime Reporting należący do FBI oraz Departament Sprawiedliwości stanu Kalifornia.
Justin Nix, profesor kryminologii i sądownictwa karnego na Uniwersytecie w Nebrasce powiedział AFP, że statystyki zawarte w grafice są fałszywe.
Dodatkowo pokazał dane o zabójstwach na tle rasowym i etnicznym zebrane przez FBI w 2015 r., które wskazują na zupełnie inne dane procentowe, niż udostępniana w mediach społecznościowych grafika:
- czarnoskórzy zabici przez białego - 9 proc.,
- biali zabici przez białego - 81 proc.,
- biali zabici przez czarnoskórego - 16 proc.,
- czarnoskórzy zabici przez czarnoskórego - 89 proc.

Nix dodał jednak, że „w wielu zabójstwach podejrzanym jest nieznany sprawca, co uniemożliwia oszacowanie odsetka pokazanego w grafice”.
- Jak pokazują dane FBI, pięć lat temu zamordowano 7039 czarnoskórych i 5854 białych. Jednak większość przestępstw odbywa się wewnątrz danej grupy - mówi Nix.
Natomiast jeśli chodzi o statystyki dotyczące zabójstw z udziałem policji w Stanach Zjednoczonych, Nix stwierdził, że są one niedoszacowane. Wskazał jednak na bazę danych autorstwa Washington Post. Według niego statystyki te odzwierciedlają tak naprawdę około 95 proc. wszystkich zabójstw z udziałem policji w USA.
Według danych zgromadzonych przez gazetę w 2015 r. aż 994 osób zginęło od kul wystrzelonych przez amerykańskich funkcjonariuszy. Wśród ofiar było 258 czarnoskórych i 497 białych.
Dane dotyczące zabójstw popełnionych przez amerykańskich stróży prawa zbiera również niezależna grupa badawcza Mapping Police Violence. Jak wynika z ich informacji, w 2015 r. z rąk policji w USA zginęło co najmniej 1152 osób.
O grafice, która wprowadza w błąd pisał w 2015 r. portal Politifact oraz FactCheck, kiedy to udostępnił ją Donald Trump będący wtedy kandydatem na prezydenta Stanów Zjednoczonych.