
Włoska policja nie solidaryzowała się z protestującymi przeciwko rządowym obostrzeniom ws. Covid-19
- Ten artykuł jest starszy niż rok.
- Opublikowano 25/03/2021, 16:30
- Zaktualizowane w 25/03/2021, 16:33
- Przeczytasz w ciągu 2 minut
- Autor: Eva WACKENREUTHER, AFP Niemcy, AFP Poland
- Tłumaczenie: Natalia SAWKA
Copyright © AFP 2017-2025. Jakiekolwiek komercyjne wykorzystywanie powyższych treści wymaga subskrypcji serwisu. Więcej informacji znajdą Państwo pod tym linkiem.
„Włochy – Torino – Policja przeszła na stronę protestujących” – czytamy w poście opublikowanym 23 marca (1, 2).

Na nagraniu widać jak grupa policjantów zdejmuje niebieskie kaski podczas demonstracji, a protestujący wiwatują i biją brawo.
Wideo było udostępniane również w języku niemieckim i holenderskim.
Protesty Włochów w 2013 roku
W październiku 2020 r. Włosi protestowali w Turynie przeciwko ograniczeniom rządu związanym z pandemią koronawirusa. Doszło do zamieszek, ale film udostępniany w mediach społecznościowych nie ma nic wspólnego z tym protestem.
Dzięki odwrotnemu wyszukiwaniu w Google’u udało nam się odnaleźć dłuższą wersję tego filmu, która została opublikowana na YouTubie 9 grudnia 2013 roku przez włoski dziennik Il Fatto Quotidiano (eng. The Daily Fact). „Turyn, policjanci zdejmują kaski po starciach: ludzie na placu biją brawo” – czytamy w tytule filmu.
Sama data nagrania – 9 grudnia 2013 roku – dowodzi, że pokazana w nim demonstracja nie może mieć nic wspólnego z włoskimi protestami przeciwko ograniczeniom rządów ws. pandemii Covid-19.
Protesty, które możemy obejrzeć w filmie z 2013 r. były częścią ruchu „Forconi” (wł. Widły). Podczas kryzysu gospodarczego przedstawiciele ruchu protestowali na ulicach wielu włoskich miast m.in. przeciwko zbyt wysokim podatkom, oszczędnościom, cięciom wydatków publicznych, nadmiernej biurokracji i polityce Unii Europejskiej. Początkowo ruch składał się głównie z drobnych rolników, którzy chcieli zwrócić uwagę na kryzys w rolnictwie. O proteście w Turynie 9 grudnia 2013 r. informował brytyjski „The Guardian”.
Dlaczego policjanci zdjęli kaski?
Włoski dziennik „Il Fatto Quotidiano” w swojej relacji z demonstracji donosił, że gest policjantów był „niezwykły” i „ustanowił precedens”. Jeden z liderów ruchu, Mariano Ferro, skomentował zachowanie policjantów jako „piękny gest, że aż serce się raduje”. Jak czytamy w artykule „Il Fatto Quotidiano”, Komenda Główna Policji w Turynie zaprzeczyła, by tego typu incydent miał miejsce. Policja nie zdjęła kasków na znak solidarności, ale w „odpowiedzi na to, że została rozładowana atmosfera i z potrzeby porządku publicznego”.
Na portalu telewizji włoskiego parlamentu udało nam się odnaleźć również nagranie przemówienia byłego ministra spraw wewnętrznych – Angelino Alfano z 12 grudnia 2013 r. na temat demonstracji w Turynie. W swojej wypowiedzi Alfano stwierdził: „gest zdjęcia kasków przez policjantów zapewniających porządek publiczny, zdarzył się kiedy napięcie już opadło. To jest coś, co zdarzyło się też w innych okolicznościach i przedstawiać to jako okazanie solidarności wobec manifestantów nie jest czymś arbitralnym, ale jest także brakiem szacunku wobec funkcjonariuszy, którzy codziennie walczą na pierwszej linii frontu”.

Wniosek: nagranie udostępnione na Facebooku pochodzi ze znacznie starszego wiecu, który miał miejsce w grudniu 2013 roku. Film nie dowodzi, że policjanci „przeszli na stronę protestujących”, którzy wyrażali niechęć wobec obostrzeń związanym z pandemią.
Zastanawiasz się czy informacja jest prawdziwa? Napisz do nas. Sprawdzimy
Skontaktuj się z nami