
Nagranie z „gigantycznym korkiem” na granicy fińsko-rosyjskiej powstało przed decyzją Putina o mobilizacji
- Ten artykuł jest starszy niż rok.
- Opublikowano 24/09/2022, 11:52
- Przeczytasz w ciągu 4 minut
- Autor: Bill MCCARTHY, Anna HOLLINGSWORTH, AFP USA, AFP Finlandia
- Tłumaczenie: Maja CZARNECKA
Copyright © AFP 2017-2025. Jakiekolwiek komercyjne wykorzystywanie powyższych treści wymaga subskrypcji serwisu. Więcej informacji znajdą Państwo pod tym linkiem.
„Korki na granicy z #Rosja/#Finlandia spiętrzyły się do 35KM i rosną z godziny na godzinę, to jedyna granica, która wciąż jest otwarta dla rosyjskich cywilów z wizami schengen” – czytamy w opisie filmu udostępnionego przez polskojęzycznego użytkownika Facebooka 22 września 2022 roku.

Nagranie krążyło również wśród użytkowników Twittera i TikToka w wielu językach m.in. po hiszpańsku, portugalsku, francusku, niemiecku, tajsku a także ukraińsku, z podobnym twierdzeniem, że obrazuje 35-kilometrowe korki tworzące się na fińsko-rosyjskiej granicy po ogłoszeniu decyzji Putina. Nagranie udostępniały również tradycyjne media.
Stało się ono wiralowe po tym jak 21 września 2022 roku Putin w orędziu do Rosjan ogłosił powołanie 300 tysięcy rezerwistów do prowadzonej wojny w Ukrainie. Po ogłoszeniu mobilizacji, w dużych miastach Rosji odbyły się protesty przeciwko wcielaniu mężczyzn do armii. Wielu Rosjan szukało możliwości wyjazdu z kraju rezerwując loty, by uniknąć wysłania na front. Finlandia ogłosiła, że przygotowuje rozwiązanie, aby „ograniczyć lub całkowicie uniemożliwić” wjazd turystów z Rosji.
Wideo zamieszczone dwa dni przed orędziem Putina
Wyszukaliśmy nagranie na TikToku i w innych mediach społecznościowych. Dotarliśmy do publikacji z 19 września na TikToku i YouTube, które zamieścił użytkownik przedstawiający się jako „Igor w Rosji”. Igor Parri, bo tak nazywa się on naprawdę, mieszka w Finlandii i publikuje filmy o tematyce związanej z Rosją, którą dobrze zna, jak pisze w informacji o sobie na swoim kanale na YouTube, ze względu na swoje rosyjskie korzenie.
Po tym jak po wygłoszonym orędziu użytkownicy zaczęli udostępniać je z błędnym opisem, Parri napisał w komentarzach, że „wideo zostało nagrane przed ogłoszeniem [mobilizacji]”.

Skontaktowaliśmy się z nim 22 września. Parri wytłumaczył, że „zamieszczenie nagrania na TikToku i Youtube [tuż przed decyzją Putina przyp.red.] to czysto niefortunny przypadek”. Dodał że „nagranie powstało 29 sierpnia 2022 roku na przejściu granicznym Vaalimaa, i taka kolejka jaką przedstawia jest tam rzeczą normalną”.
YouTuber przekazał agencji AFP oryginalne nagranie (bez dodanej muzyki). Metadane zawarte w pliku wskazują na lokalizację nagrania. Według zapisanych tam danych GPS, wideo zostało wykonane tuż przed przejściem granicznym w Vaalimaa w południowo-wschodniej Finlandii. Na zdjęciach z przejścia granicznego w Vaalimaa opublikowanych na Google Maps widać te same elementy krajobrazu, które widoczne są w omawianym przez nas nagraniu.
Fińskie władze dementują pogłoski o gigantycznych korkach
Liczba wjazdów do Finlandii z Rosji wzrosła nieznacznie po ogłoszeniu przez Putina mobilizacji, w porównaniu z poprzednimi tygodniami, powiedział Kimmo Ahvonen z fińskiej Straży granicznej, któremu AFP przesłała 22 września nagranie z prośbą o komentarz. Wieczorem w dniu orędzia, kolejka na granicy Vaalimaa miała około 250 metrów długości i tak samo było następnego dnia, powiedział urzędnik. Jest to znacznie mniej niż podawana przez niektórych użytkowników mediów społecznościowych długość kolejki "35 kilometrów" w opisie do wyrwanego z kontekstu nagrania.
Fińska Straż graniczna zarejestrowała 4.824 obywateli rosyjskich, którzy wjechali do Finlandii przez granicę z Rosją 21 września, w porównaniu z 3.133 tydzień wcześniej, tzn. 14 września. Ale w sytuacji kiedy ruch graniczny „jest dość duży”, kolejki samochodów na granicy to „nic naprawdę nadzwyczajnego”, powiedział Ahvonen.
Dzień po orędziu Putina, dziennikarze AFP pojechali na przejście graniczne w Vaalimaa. Zauważyć można, że barwy zieleni widoczne w nagraniu różnią się od jesiennych kolorów występujących obecnie w regionie przejścia Vaalimaa i uchwyconych w relacji agencji poniżej.

Ruch na granicy można też śledzić dzięki kamerom internetowym ustawionym na przejściu w dniach 21 września i 22 września, a także na Google Maps i Yandex, które podają informacje o ruchu drogowym.
Wniosek: Prawdą jest że ruch na przejściach granicznych między Rosją a Finlandią zwiększył się nieco po ogłoszeniu decyzji Putina o mobilizacji, kolejki jednak nie mają 35-kilometrowej długości, jak twierdzili w postach użytkownicy mediów społecznościowych dołączający nagranie zrobione w sierpniu 2022 roku, na kilka tygodni przed orędziem prezydenta Rosji.
Zastanawiasz się czy informacja jest prawdziwa? Napisz do nas. Sprawdzimy
Skontaktuj się z nami