Nie, 5G nie przyczyniła się do śmierci ptaków na wycieczkowcu 

Film został opublikowany na Facebooku pod koniec kwietnia. Ma on prawie 30 tys. wyświetleń i ponad 1 tys. udostępnień. - Efekt 5G! Dzisiaj ptaki, jutro pszczoły, pojutrze my! Musimy powstrzymać Wandę Buk, Morawieckiego i innych szaleńców! - czytamy w treści filmu. 

Image

Zrzut ekranu z Facebooka z 13 maja 2020 r.

W filmie widać znalezione na pokładzie statku setki padniętych ptaków. Dwie osoby chodzą po pokładzie i nagrywają niecodzienne zjawisko. - Nigdy czegoś takiego nie widziałem - mówi jeden z nich. 

Film postanowiliśmy wyszukać za pomocą wyszukiwarki Yandex. Już w pierwszym wyniku, wyszukiwarka podpowiedziała, że niektóre z kadrów były publikowane 26 kwietnia na Twitterze.

Hundreds Of Birds Found Dead On Cruise Ship Open Decks https://t.co/wKzFDkoj8U pic.twitter.com/Z6n4Wr2j0Z

— Crew Center (@CrewCenter) April 25, 2020

Tweet odsyła do materiału opublikowanego na stronie „Crew Center”.
- Była piękna noc. Kiedy rano się obudziliśmy zauważyliśmy mnóstwo martwych ptaków - mówi jeden z członków załogi, który udzielił komentarza w artykule. Jak dowiadujemy się z materiału, załoga nie wie, co mogło być przyczyną ich śmierci. Nie mówią też nic, by miała ona związek z technologią 5G. Nie wiadomo jednak, kiedy oraz gdzie zdarzenie miało miejsce.

Stronę - jak czytamy w zakładce „O nas” - prowadzą byli członkowie załogi, którzy dzielą się swoim doświadczeniem zdobytym podczas pracy na statkach wycieczkowych. 

Światła

Jeden z użytkowników Twittera napisał, że widoczne w filmie ptaki to m.in. wireonki żółtogardłe oraz pstroszki. Inny przypuszczał, że ptaki mogły zostać zdezorientowane przez pozostawione w nocy światła statku. „Prawdopodobnie się zgubiły" - pisał. 

Więcej o tym niecodziennym zjawisku można przeczytać w artykule Bird Cast. Strona należy do The Cornell Lab of Ornithology, jednostki prestiżowego Uniwersytetu Cornella w Stanach Zjednoczonych. Dzięki niej można m.in. śledzić migracje ptaków w czasie rzeczywistym.

Naukowcy rozpoznali widoczne w filmie gatunki ptaków m.in. lasówkę granatową i szarogrzbietą. Przypuszczają, że te zimowały na Karaibach, a statek mógł prawdopodobnie znajdować się na wschód od Florydy lub w pobliżu Wielkich Antyli. Nie wykluczają, że mógł pływać w okolicach Kuby.

Naukowcy sądzą, że ptaki zostały przyciągnięte przez światło. Wskazują, że to częste zjawisko i odsyłają do szeregu badań. Ostatnie zostało opublikowane w kwietniu 2019 r.

Dodatkowo podkreślają, że w czasie, kiedy ptaki zostały znalezione, były bardzo trudne warunki pogodowe. 

Karaiby

AFP udało się skontaktować z zespołem Crew Center, który poinformował nas, że film nakręcono rano, 24 kwietnia na pokładzie wycieczkowca „Anthem of the Seas”. - Statek był zakotwiczony u wybrzeży Kuby, kiedy to nastąpiło. Z powodu pandemii wiele statków wycieczkowych znajduje się obecnie na Karaibach - powiedział nam przedstawiciel Crew Center. Jednocześnie wyklucza, by śmierć ptaków miała związek z technologią 5G. - Statek korzysta z internetu satelitarnego, nie 5G - mówi. 

Dlaczego zatem znaleziono na pokładzie martwe ptaki? - Niektórzy członkowie załogi twierdzą, że światła ze statków przyciągają wiele ptaków - dodaje. 

Urzeczone światłem

-Tak, ptaki śpiewające podczas nocnych wędrówek lecą do światła - mówi dr Travis Longcore. Badacz jest adiunktem w Instytucie Ochrony Środowiska i Zrównoważonego Rozwoju na Uniwersytecie Kalifornijskim. W swojej książce „Ecological Consequences of Artificial Night Lighting”, którą napisał wspólnie z Catherine Rich, poświęcił swoją pracę zjawisku sztucznego oświetlenia i jego skutków w przyrodzie. Podkreśla, że światła statków mogą  przyciągać ptaki w nocy, a potwierdzają to badania naukowe. - Niektórzy opisują to w ten sposób, że ptaki są ”urzeczone” światłem, ponieważ gdy znajdą się w jego zasięgu, krążą wokół i nie wracają w ciemność - wyjaśnia dr Longcore. 

Ale naukowiec zwraca uwagę na jeszcze jedną rzecz widoczną w filmie. - Na statku są szklane barierki, a ptaki nie postrzegają szkła jako bariery. Być może migrujące ptaki padły z wyczerpania lub zginęły uderzając w barierki - mówi dr Longcore. 

Demon 5G 

Dr Longcore mówi, że sieć 5G na pewno nie mogła być przyczyną śmierci ptaków.
- Badania, które sięgają sto lat wstecz, jeszcze na długo przed pojawieniem się telefonów komórkowych i technologii 5G, mówią że ptaki są przyciągane przez światło, wpadają w druty lub szkło, a potem giną - przekonuje. 

W sieci dostępne są mapy (speedtest, cellmapper), dzięki którym można sprawdzić, czy na danym obszarze są instalacje 5G. Z tego, co udało nam się zweryfikować, w pobliżu Kuby na Morzu Karaibskim nie ma instalacji z technologią 5G. 

5G to skrót oznaczający piątą generację sieci komórkowej. To nowy standard komunikacji mobilnej, umożliwiającej zarówno korzystanie z telefonii komórkowej, jak i z bezprzewodowego internetu. 

Mimo że eksperci podkreślają brak dowodów potwierdzających szkodliwy wpływ technologii 5G, to w sieci staje się ona przedmiotem dezinformacji oraz teorii spiskowych.