Nie, ten film nie jest z 2018 r. Został zmanipulowany i wykorzystuje sceny, które nie mają nic wspólnego z tajną konferencją Gates’a
- Ten artykuł jest starszy niż rok.
- Opublikowano 10/07/2020, 13:14
- Zaktualizowane w 10/07/2020, 16:35
- Przeczytasz w ciągu 6 minut
- Autor: Natalia SAWKA, AFP Polska
Copyright © AFP 2017-2025. Jakiekolwiek komercyjne wykorzystywanie powyższych treści wymaga subskrypcji serwisu. Więcej informacji znajdą Państwo pod tym linkiem.
Film pojawił się na Facebooku 5 lipca.
Podsłuchana rozmowa na konferencji Billa Gatesa - czytamy. Nagranie ma ponad 600 reakcji, prawie 300 komentarzy i ponad 6 tys. udostępnień. Na innym fanpage'u zyskał nawet 15 tys. udostępnień.
Te filmy zostały nagrane w 2018 r. na konferencji chińskiego oddziału fundacji Bill Gates Foundation w HongKongu - czytamy.
Z filmu dowiadujemy się m.in., że został on wykradziony przez grupę haktywistów Anonymous i że zdobywa ogromną popularność w Stanach Zjednoczonych.
Postanowiliśmy bliżej przyjrzeć się materiałowi i tezom zawartym w tym filmie.
Film wykradziony przez grupę Anonymous - Fałsz
Anonymous to grupa aktywistów działająca na całym świecie, sprzeciwiająca się m.in. ograniczaniu wolności obywatelskich, korupcji, konsumpcjonizmowi i cenzurze.
Haktywiści nie wykradli tego filmu. O swoich działaniach zawsze informują na swojej stronie internetowej. O wykradzeniu filmu jednak nie wspominali. Kadry, które widać na początku wideo prawdopodobnie pochodzą z filmu należącego do Anonymous, który został opublikowany cztery miesiące temu. Udało nam się to ustalić dzięki zawartym z lewej strony napisom: www.anewspost.com
Nagranie, które zostało użyte w filmie jest sprzed czterech miesięcy. Haktywiści informowali wtedy, że wirus Covid-19 może być znacznie bardziej niebezpieczny niż twierdzą władze krajów.
Aby zrozumieć powagę sytuacji, ludzie muszą wiedzieć o wysokiej śmiertelności tej choroby. Ponadto, aby odpowiednio się chronić, ludzie muszą wiedzieć, że choroba ma znacznie dłuższy okres inkubacji i znacznie łatwiej można się nią zarazić niż na grypę sezonową - czytamy w informacji na stronie.
Poniżej materiał Anonymous, który został użyty w filmie:
Filmy zostały nagrane w 2018 roku? Fałsz
Jak dowiadujemy się z napisów do filmu, miał on zostać nagrany dwa lata temu na konferencji chińskiego oddziału fundacji Billa Gates’a.
Znaleźliśmy w nim jednak pewną nieścisłość. Dowiadujemy się z niego, że wyniki finansowe na pierwszy kwartał 2020 r. wskazują na znaczny spadek w popularności dystrybucji szczepionek. Jeśli film jest z tajnej konferencji, która miała miejsce w 2018 r., to dlaczego jedna z osób mówi o obecnym roku?
W filmie są również ujęcia z dwóch konferencji. Na jednej widać grupę osób siedzących przy długim stole. Na drugim tylko jednego mężczyznę, który przemawia do słuchaczy.
Dziennikarze AFP z zespołu fact-checkingowego w Azji poinformowali nas, że widoczne w filmie ujęcia z konferencji nie mają nic wspólnego z Hong Kongiem. Język, w którym porozumiewają się osoby na to mandaryński z tajwańskim akcentem, czyli tzw. guoyu. Mandaryński używany jest jako język urzędowy w Chińskiej Republice Ludowej.
Niestety głos lektora zagłusza oryginalną rozmowę między uczestnikami spotkania, dlatego nie udało nam się ustalić, o czym rozmawiają.
Jednak dowiedzieliśmy się, że przez moment widać logo organizacji, która nie ma nic wspólnego ze szczepionkami oraz Fundacją Billa i Melindy Gatesów. Jak informuje zespół AFP w Azji, logo należy do Administracji Ochrony Środowiska z Tajwanu (Environmental Protection Administration, skrócie EPA).
Pomieszczenie z wideo porównaliśmy ze zdjęciem sali konferencyjnej na stronie EPA. Obie sale są do siebie podobne.
Pomieszczenie jednak w czwartej minucie filmu się zmienia. W drugiej części filmu widzimy mężczyznę, który samotnie przemawia do słuchaczy. Od dziennikarzy AFP w Azji dowiedzieliśmy się, że mówi w języku japońskim.
Oświadczenie EPA
Film we wtorek 7 lipca skomentowała Administracja Ochrony Środowiska. W komentarzu czytamy, że użyte w materiale sceny są ze spotkania, które miało miejsce w 2010-2011 r.
Dziękujemy za skierowanie naszej uwagi na tę sprawę. Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej jest tajwańskim organem ds. zdrowia publicznego, opieki medycznej i opieki społecznej, w tym Covid-19. Administracja Ochrony Środowiska (EPA) jest organem odpowiedzialnym za sprawy ochrony środowiska. Materiał wideo został prawdopodobnie zaczerpnięty ze spotkania EIA zwołanego przez EPA w latach 2010-2011, na którym omawiano kwestie związane z projektem petrochemicznym Kuokuang. Sprawdziliśmy, że napisy i dubbing w udostępnionym filmie nie odzwierciedlają rzeczywistej treści filmu, ani nie są faktami. Uważamy, że ten film został złośliwie zmontowany i zmieniony - czytamy w komentarzu EPA.
Program szczepień wspierany przez Gates’a przeciw polio wywołał paraliż wśród dzieci żyjących w Indiach? Fałsz
Problemy finansowe Bill Gates Foundation ciągną się od incydentu w 2011 r. ze szczepionką IPOL przeznaczoną na rynek indyjski, która w wyniku oszczędności na badaniach okazała się mieć nieoczekiwane skutki uboczne, tj. wywołała paraliż u dzieci - czytamy w napisach załączonych do filmu.
O sprawie szerzej pisaliśmy w maju. Poliowirus może być jedną z przyczyn paraliżu wiotkiego, ale jest też odmiana paraliżu, którą polio nie wywołuje tzw. Non-Polio Acute Faccid Paralysis - w skrócie NPAFP. Dokument opublikowany przez hinduskich ekspertów w 2018 r. pokazywał dane statystyczne o przypadkach NPAFP w Indiach, kiedy był tam realizowany program szczepień wspierany przez Gates’a. Według przeciwników Gates'a to właśnie ten dokument miał być dowodem na korelację między paraliżem NPAFP a szczepionką przeciw polio.
Rok później autorzy tego badania poinformowali opinię publiczną, że nigdy nie twierdzili, by NPAFP miało związek ze szczepionką.
O to czy istnieje związek między szczepionką a paraliżem u dzieci w Indiach, pytaliśmy Fundację Billa i Melindy Gatesów. Jej przedstawiciele odpisali nam, że „oskarżenia są nieprawdziwe”.
Kim jest Borys Sułtanow?
To postać, która została wymyślona przez autora filmu. Przedstawiony jako tajny agent i współpracownik, to tak naprawdę znany brytyjski komik Sacha Baron Cohen znany m.in. z filmu Borat, gdzie wciela się w postać fikcyjnego dziennikarza z Kazachstanu. Powiedzieć, że Sacha Baron-Cohen to aktor, to jednak trochę za mało. To raczej „Zjawisko”, albo „Największy Fenomen Popkulturowy Od Czasu...” (tu można wstawić, co komu w duszy gra) - czytamy na stronie Dwutygodnika.
O materiale, który zyskuje popularność na Facebooku pisał również portal fact-checkingowy Fakenews.pl.
Podsumowując, filmy użyte w materiale tak naprawdę pochodzą z tajwańskiej administracji ochrony środowiska i zostały nagrane podczas spotkania na temat projektu petrochemicznego prawie 10 lat temu.
Zastanawiasz się czy informacja jest prawdziwa? Napisz do nas. Sprawdzimy
Skontaktuj się z nami