Pracownik opieki zdrowotnej trzyma opakowanie leku o nazwie iwermektyna, 23 sierpnia 2021 roku ( AFP / Luis Robayo)

Jak dotąd Japonia nie wprowadziła iwermektyny jako leku na Covid-19

  • Ten artykuł jest starszy niż rok.
  • Opublikowano 22/09/2021, 17:12
  • Przeczytasz w ciągu 4 minut
  • Autor: AFP Kanada
  • Tłumaczenie: Natalia SAWKA
Wiele publikacji udostępnionych w polskich mediach społecznościowych powołuje się na informacje przekazane przez Haruo Ozakę, przewodniczącego Tokijskiego Towarzystwa Medycznego, że Japonia rzekomo wprowadziła iwermektynę – substancję stosowaną głównie w leczeniu chorób pasożytniczych – jako lek na Covid-19. Wiadomości te jednak nie są prawdziwe. Mimo że badania kliniczne nad iwermektyną wciąż trwają, to rząd w Japonii nie wprowadził iwermektyny jako leku na Covid-19. Co więcej, Haruo Ozaka nie jest urzędnikiem państwowym i nie reprezentuje japońskiego rządu.

„Japonia wprowadza iwermektynę jako lek na Covid-19” – czytamy w publikacji udostępnionej 30 sierpnia 2021 r. Artykuły o podobnej treści były również popularne na Twitterze i udostępniane na kilku różnych polskich portalach (1, 2). Wiadomości o zatwierdzeniu leku w Japonii pojawiały się także w innych językach m.in. w języku angielskim oraz niderlandzkim.

Image
Zrzut ekranu z Facebooka z 21 września 2021 roku

Pod koniec sierpnia amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) wystosowała list do lekarzy weterynarii z prośbą o pomoc w udostępnieniu konsumentom informacji na temat niebezpieczeństwa związanego ze stosowaniem iwermektyny jako leku na Covid-19.

Amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) odnotowują w całych Stanach Zjednoczonych wzrost liczby zgłoszeń o zachorowaniach z powodu zażycia iwermektyny. Wiele osób ma przekonanie, że lek ten ochroni ich lub wyleczy z Covid-19. W Polsce przeciwnicy szczepień również są przekonani o rzekomym bezpieczeństwie iwermektyny.

Twierdzenia o tym, że Japonia „wprowadziła iwermektynę jako lek na Covid-19” zostały zweryfikowane przez AFP w Kanadzie i Holandii.

Japoński minister zdrowia: „należy poczekać”

Tokijskie Towarzystwo Medyczne (Tokyo’s Medical Association) jest niezależną organizacją skupiającą ponad 20 tys. członków. Japan Medical Association, to jej organizacja macierzysta, której przedstawiciele współpracują z urzędnikami państwowymi.

Na nagraniu, Haruo Ozaka, prezes Tokijskiego Towarzystwa Medycznego porównuje liczbę zakażeń i śmiertelność z powodu Covid-19 w krajach afrykańskich, które rozpowszechniały iwermektynę ze względu na właściwości przeciwpasożytnicze leku, z krajami, które tego nie robiły.

– Uważam, że wyraźnie widać różnicę. Oczywiście na podstawie tych liczb nie można stwierdzić, że iwermektyna jest skuteczna, ale patrząc na to wszystko, nie możemy powiedzieć, że iwermektyna jest nieskuteczna, przynajmniej ja tak nie powiem – powiedział Ozaka.

– Możemy przeprowadzić inne badania, aby potwierdzić jej skuteczność, ale jesteśmy w sytuacji kryzysowej. Jeśli chodzi o stosowanie iwermektyny, to oczywiście konieczne jest uzyskanie świadomej zgody pacjentów. Myślę, że możemy sobie pozwolić na leczenie ich w ten sposób – dodał.

Tokijskie Towarzystwo Medyczne, z którym skontaktowali się dziennikarze AFP, odmówiło komentarza w tej sprawie.

Oficjalne stanowisko japońskiego ministerstwa zdrowia skierowane do lekarzy ws. leczenia Covid-19 mówi, że „w porównaniu ze standardowym leczeniem i placebo, iwermektyna nie zmniejszyła liczby zgonów, nie skróciła także okresu hospitalizacji i nie poprawiła czasu ograniczenia wirusa”.

Norihisa Tamura, japoński minister zdrowia stwierdził na początku sierpnia, że należy poczekać na dowody potwierdzające skuteczność leku przed dokonaniem jakichkolwiek zmian w dokumencie z wytycznymi dla lekarzy.

Badania kliniczne nad iwermektyną jako lekiem na Covid-19 prowadzi japoński Uniwersytet Kitasato. Pod koniec sierpnia NHK, publiczna japońska telewizja informowała, że uniwersytet ma trudności z powodu małej liczby uczestników biorących udział w badaniach.

W połowie września został opublikowany dokument z badania klinicznego trzeciej fazy nad iwermektyną, które prowadził japoński producent leków o nazwie „Kowa”.

Iwermektyna nie jest potwierdzonym lekiem na Covid-19

Iwermektyna jest lekiem – do użytku weterynaryjnego i ludzkiego – stosowanym przeciwko pasożytom wywołującym choroby takie jak: świerzb, wszawica, ślepota rzeczna czy trądzik różowaty. W badaniach laboratoryjnych udało się wykazać skuteczność iwermektyny w leczeniu SARS-CoV-2, co potwierdziła amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA), jednak skuteczność leku u ludzi nie została jeszcze potwierdzona – wciąż brakuje silnych dowodów naukowych.

Rzecznik FDA powiedział AFP 3 września, że „na tą chwilę FDA nie zatwierdziła iwermektyny do stosowania w zapobieganiu lub leczeniu Covid-19. Do tej pory badania kliniczne przyniosły różne wyniki”.

Lek nie został zatwierdzony do leczenia Covid-19 ani w Stanach Zjednoczonych, ani w Europie. Stosowania tego leku odradza również Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) oraz Europejska Agencja Leków (EMA).

Ostatni wzrost liczby wydawanych recept na iwermektynę w Stanach Zjednoczonych skłonił amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) do wydania ostrzeżenia o potencjalnych szkodliwych skutkach w przypadku niewłaściwego stosowania leku. CDC obserwuje też wzrost liczby poważnych chorób spowodowanych samodzielnym leczeniem się tym lekiem.

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) posłużyła się humorem, by ostrzec obywateli przed używaniem iwermektyny do leczenia Covid-19 w tweecie, który stał się popularny w sierpniu. „Nie jesteś koniem. Nie jesteś krową. Ludzie, bądźcie poważni. Przestańcie to robić ” – czytamy w nim.

Do publikacji dołączono artykuł zatytułowany: „Dlaczego nie należy stosować iwermektyny w leczeniu lub zapobieganiu Covid-19”.

Także Polska Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji nie zaleca „rutynowego” stosowania iwermektyny w leczeniu Covid-19. „Jej użycie powinno być ograniczone do eksperymentów badawczych” – czytamy w dokumencie, który wspomina też, że „dowody naukowe na skuteczność iwermektyny są w większości niskiej jakości”, są nieprzekonujące i nie pozwalają na ostateczne wnioskowanie.

Wniosek: Japonia nie wprowadziła iwermektyny jako leku przeciw Covid-19. Badania kliniczne nad lekiem wciąż trwają. W opinii wielu instytucji na świecie iwermektyna nie jest sprawdzonym lekiem na tę chorobę.

Zastanawiasz się czy informacja jest prawdziwa? Napisz do nas. Sprawdzimy

Skontaktuj się z nami