Sąd Najwyższy w Kanadzie ( AFP / Geoff Robins)

W Sądzie Najwyższym w Kanadzie nie rozpoczął się żaden proces o „zbrodnie przeciwko ludzkości”

Ponad 13 tys. udostępnień miały na Facebooku artykuły z twierdzeniem, że niemiecki prawnik Reiner Fuellmich uruchomił proces sądowy przeciwko Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). To nieprawda: przedstawiciele Sądu Najwyższego w Kanadzie przekazali dziennikarzom AFP, że nie wniesiono takiej sprawy do sądu. Potwierdził to również sam Reiner Fuellmich.

„Rozpoczął się proces sądowy o globalne zbrodnie przeciwko ludzkości złożony i zaakceptowany przez Najwyższy Trybunał Sprawiedliwości Kanady” – czytamy w kilku artykułach udostępnionych na Facebooku w połowie grudnia. Choć publikacja nie mówi tego wprost, to rzekome „zbrodnie przeciwko ludzkości" mają być związane z pandemią Covid-19, którą Fuellmich określa jako oszustwo.

Image
Zrzut ekranu z Facebooka wykonany 3 stycznia 2021 roku

„Zespół składający się z ponad 1 tys. prawników i ponad 10 tys. ekspertów medycznych, kierowany przez niemieckiego Reinera Fuellmicha, jednego z najpotężniejszych prawników w Europie, wszczął największy w historii pozew sądowy pod nazwą „Norymberga 2” przeciwko WHO (Światowej Organizacji Zdrowia)” – czytamy dalej.

Jak pokazuje program CrowdTangle, artykuł o takiej treści został udostępniony od 10 grudnia 2021 r. prawie 13 tys. razy na Facebooku.

Image
Zrzut ekranu ze strony, na której pojawił się fałszywy artykuł, wykonano 3 stycznia 2021 roku

Podobne treści były udostępniane także w języku francuskim, hiszpańskim, portugalskim, angielskim, niemieckim i bułgarskim.

Kim jest Reiner Fuellmich?

Fuellmich jest prawnikiem pracującym w Getyndze, w środkowych Niemczech. Pisaliśmy o nim w 2020 r., kiedy opublikował nagranie z twierdzeniem, że kryzys spowodowany pandemią koronawirusa „powinien zostać nazwany skandalem”, a wobec osób odpowiedzialnych za jego wywołanie „powinno się wszcząć postępowanie karne”. Jednak kilka jego twierdzeń okazało się fałszywych.

W tym samym roku Fuellmich stwierdził, że chce złożyć „pozew o odszkodowanie za szkody związane z Covid-19” przeciwko WHO i niemieckiemu wirusologowi Christianowi Drostenowi, który zaprojektował test PCR do wykrywania SARS-CoV-2.

Osoby, które chciały przyłączyć się do jego pozwu zbiorowego, były zachęcane do wpłaty 800 euro.

Obecnie nie ma dowodów na to, by jakiekolwiek z jego działań było rozpatrywane przez sąd. Nie potwierdzają tego również jego wpisy na Telegramie, gdzie bywa aktywny.

We wrześniu 2021 r. popularne były również publikacje, w których twierdzono, że wirusolog Christian Drosten był „ściągany przez niemiecki wymiar sprawiedliwości” w wyniku pozwu złożonego przez Reinera Fuellmicha „za fałszowanie testów PCR”. Prokuratorzy szesnastu niemieckich landów potwierdzili, że informacje te są nieprawdziwe.

Nie ma takiej sprawy w kanadyjskim sądzie

W Kanadzie nie ma takiej instytucji jak „Trybunał Sprawiedliwości Kanady”. Na szczycie piramidy sądowniczej znajduje się Sąd Najwyższy Kanady (ang. Supreme Court of Canada). Dziennikarze AFP skontaktowali się z rzecznikiem Sądu Najwyższego Kanady. Ten przekazał 13 grudnia, że „wszystkie wniesione do sądu pozwy (zarówno w toku, jak i zamknięte) można prześledzić na stronie internetowej Sądu Najwyższego Kanady”.

„Jeśli poszukiwania na stronie nie przyniosą żadnych rezultatów, to znaczy, że dana sprawa nie została wniesiona do Sądu Najwyższego” - wyjaśnił AFP rzecznik.

Próbowaliśmy wyszukać na stronie wspomniany casus za pomocą kluczowych słów w języku angielskim, takich jak „Reiner Fuellmich”, „WHO” czy „zbrodnie przeciwko ludzkości”, ale na chwilę obecną, czyli 3 stycznia 2022 r., nasze poszukiwania nie przyniosły żadnych rezultatów.

W bazie danych Sądu Najwyższego Kanady nie ma żadnej rozprawy, która byłaby powiązana z nazwiskiem niemieckiego prawnika.

Image
Zrzut ekranu ze strony Sądu Najwyższego Kanady, wykonany 29 grudnia 2021 roku

Pozew oddalony przez sąd w Ontario w Kanadzie

Artykuły o rzekomym procesie sądowym w Kanadzie zawierają linki do różnych źródeł - w jednym z nich dołączono „oficjalny dokument Najwyższego Trybunału Sprawiedliwości Kanady” w formacie PDF, który ma być dowodem na toczącą się w tej kwestii rozprawę. Pozew miał zostać złożony przed Sądem Najwyższym w Ontario – nie powinien on być mylony z Sądem Najwyższym Kanady, gdyż pełni on funkcję sądu okręgowego.

W datowanym na 11 stycznia 2021 r. dokumencie, nie widać ani imienia, ani nazwiska Reinera Fuellmicha. Niemniej jednak w piśmie, wśród oskarżonych, wymieniono „papieża Franciszka”, „królową Elżbietę II” czy „Billa i Melindę Gatesów”. Oskarża się ich o wprowadzenie ograniczeń związanych z pandemią Covid-19, które określono jako „zbrodnie przeciwko ludzkości”.

Image
Zrzut ekranu wykonany 29 grudnia 2021 roku

W maju 2021 r. Sąd Najwyższy w Ontario potwierdził AFP, że oddalił pozew na podstawie Artykułu 2.1 Regulaminu Postępowania Cywilnego, który stanowi, że: „Sąd może z własnej inicjatywy zawiesić lub odrzucić postępowanie, jeśli wydaje się ono dla sądu niepoważne lub złośliwe, albo w inny sposób nadużywa prawa procesowego”.

Image
Zrzut ekranu dokumentów dostarczonych przez Sąd Najwyższy w Ontaro dla AFP, 11 maja 2021 roku

Pozew nie mógł zatem dotrzeć do Sądu Najwyższego Kanady, który rozpatruje tylko „odwołania od orzeczeń sądów najwyższej instancji w prowincjach i terytoriach, a także odwołania od decyzji Federalnego Sądu Apelacyjnego i Sądu Wojennego Kanady”.

Zresztą 16 grudnia sam Reiner Fuellmich napisał na Telegramie, że informacje dotyczące procesu są nieprawdziwe. „Po raz kolejny krąża fałszywe doniesienia, ze dr Reiner Fuellmich miałby przewodzić setkom prawników i pracowników medycznych w zainicjowaniu Norymbergi 2.0 w Kanadzie”, dodając, że podjęcie takich kroków jest obecnie niemożliwe.

Zapewnił jednak, że zespól prawników zorganizuje pewnego rodzaju konferencję „na początku 2022 roku”, aby zebrać dowody na „zbrodnie przeciwko ludzkości” popełnione podczas pandemii Covid-19.

Wniosek: informacje o tym, że Reiner Fuellmich wniósł pozew „za zbrodnie przeciwko ludzkości” przeciwko Światowej Organizacji Zdrowia, są nieprawdziwe. Takiej rozprawy w Sądzie Najwyższym Kanady nie ma. Sam Fuellmich nazwał te doniesienia „nieprawdziwe”.

Zastanawiasz się czy informacja jest prawdziwa? Napisz do nas. Sprawdzimy

Skontaktuj się z nami