Ten obraz, wygenerowany przez AI, nie przedstawia pożaru w szpitalu w Elblągu
- Opublikowano 04/12/2025, 16:55
- Przeczytasz w ciągu 5 minut
- Autor: Maja CZARNECKA, AFP Polska
26 listopada 2025 roku spłonął dach budynku administracyjnego na terenie szpitala miejskiego w Elblągu, nie powodując żadnych ofiar w ludziach. Wkrótce potem w mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie przedstawiające budynek w płomieniach, wraz z sugestią, że to Ukraińcy mogą być odpowiedzialni za pożar. Jednak obraz ten nie przedstawia pożaru w Elblągu i potęguje przekaz ukazując pożar jako dużo większy niż był w rzeczywistości. Weryfikacja przeprowadzona przez agencję AFP wykazała, że obraz został stworzony przy pomocy sztucznej inteligencji. Miejscowa prokuratura przekazała AFP, że na chwilę obecną nie ma dowodów wskazujących, by doszło do podpalenia.
„Kolejny pożar w Polsce! Po słowach ukrainskiej działaczki Panczenko pożary pojawiają tak często jak nigdy!!! ” – głosi wpis na Facebooku opublikowany 26 listopada 2025 roku na profilu MIR.tv- Media Informacje Relacje. Dołączone do posta zdjęcie przedstawia ogromny pożar kilkupiętrowego budynku. Post zyskał ponad 500 udostępnień.
Ten sam obraz zamieściło na swoim profilu na Facebooku Centrum Usług Prawnych wraz z fragmentem wypowiedzi Natalii Panczenko, w której mówi ona, iż antyukraińskie nastroje mogą doprowadzić do zamieszek w Polsce.
Grafika z tym samym stwierdzeniem została opublikowana na platformie X oraz na Instagramie.
Centrum Usług Prawnych, które przedstawia się jako „kancelaria prawna”, prowadzi blog z wiadomościami o Polsce i świecie, których kilka AFP Sprawdzam obaliło w przeszłości (tutaj i tutaj). Wygląda, że jest ono nową wersją innego profilu, który wcześniej rozpowszechniał prorosyjską dezinformację, Lega Artis, którego fałszywe twierdzenia AFP wielokrotnie weryfikowała w przeszłości (tutaj, tutaj, tutaj).
Polskojęzyczny profil MiR-tv Media Informacje Relacje wcześniej również rozpowszechniał wprowadzające w błąd twierdzenia, które zostały zweryfikowane przez Demagoga, m.in. tutaj i tutaj.
Weryfikacja przeprowadzona przez agencję AFP wykazała jednak, że obraz pożaru został stworzony za pomocą sztucznej inteligencji. Ponadto nic nie wskazuje na to, by pożar miał podłoże kryminalne.
Zawarta w postach sugestia, że to Ukraińcy mogą być w jakiś sposób powiązani z pożarem w Elblągu, pojawia się w kontekście szerszej antyukraińskiej narracji w polskim internecie.
Prawdziwy pożar w Elblągu
26 listopada 2025 roku po godzinie drugiej w nocy zapłonęło poszycie dachu budynku administracyjnego na terenie szpitala miejskiego w Elblągu, poinformowały Urząd miejski oraz Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu. „Spaleniu uległ dach budynku administracyjnego przy ul. Komeńskiego, który obecnie jest remontowany.” – poinformował prezydent miasta Michał Missan. Pożar, objął „większą część konstrukcji dachowej” – dodał mł. bryg. Piotr Woliński z PSP dowodzący akcją ratowniczą.
Zdjęcia opublikowane przez urząd miejski i straż pożarną pokazują budynek pokryty rusztowaniami, z dachu wydobywają się płomienie i smugi dymu, rozświetlając nocne niebo. Lokalne a także ogólnokrajowe media informowały o pożarze.
Najpierw przeprowadziliśmy geolokalizację budynku, w czym pomogło nam nagranie zamieszczone na portalu z Elbląga z widokiem terenu szpitala z lotu ptaka (zarchiwizowany link), które porównaliśmy z obrazami satelitarnymi i widokiem ulicy na Google Maps. Stwierdziliśmy, że budynek znajduje się blisko wejścia od ulicy Komenskiego, obok Pracowni Rezonansu Magnetycznego. Ten przedwojenny budynek, podobnie jak inne należące do tego samego kompleksu, składa się z dwóch pięter i piętra na poddaszu, zwieńczony jest dwuspadowym dachem.
Porównaliśmy zdjęcia pożaru udostępnione przez urząd miejski i straż pożarną z obrazem z viralowego posta i stwierdziliśmy, że budynki te różnią się znacznie. Prawdziwy budynek był pokryty rusztowaniami i siatką ochronną w związku z prowadzonymi pracami remontowymi. Tych elementów brakuje w viralowym obrazie. Ponadto budynki na dwóch obrazach nie mają tej samej liczby pięter. Fasada i dach w viralowym obrazie również w niczym nie pasują do zdjęć rzeczywistego budynku.
Zdjęcia wykonane po ugaszeniu pożaru i opublikowane przez stronę Portel 26 listopada pokazują, że zniszczenia spowodowane pożarem dotknęły głównie konstrukcji dachu. Lokalne władze również potwierdziły, że pożar uszkodził głównie dach. Jednak na viralowym zdjęciu płomienie sięgają od parteru aż po dach, co oznaczałoby, że zniszczenia spowodowane pożarem byłyby znacznie większe.
Zauważyliśmy też inny szczegół wskazujący, że obraz po prawej stronie nie jest autentyczny. W prawym dolnym rogu widać pojazd, który przypomina wóz strażacki z czerwonymi i niebieskimi światłami. Jednak w Polsce wozy strażackie oznaczone są na dachu wyłącznie oświetleniem w kolorze niebieskim.
Obraz wygenerowany przy użyciu AI
Przeanalizowaliśmy obraz przy pomocy trzech narzędzi do wykrywania sztucznie wygenerowanych obrazów. Współtworzone przez AFP narzędzie InVID WeVerify wykazało, że prawdopodobieństwo, iż obraz został wytworzony przez AI, wynosi 58 procent.
Poddaliśmy obraz analizie także narzędziem HiveModeration, które wykazało, że prawdopodobieństwo, iż obraz został wytworzony przez AI, wynosi 99,7 procent, oraz za pomocą narzędzia ImageWhisperer, (stworzonego przez duńskiego eksperta OSINT-u Henka van Essa,) które dało również „bardzo wysokie prawdopodobieństwo” – 97% – iż obraz wygenerowało AI.
Anty-Ukraińska narracja
Od czasu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 roku, Polska okazuje silne wsparcie dla Kijowa, jednak sondaże wskazują, że społeczne poparcie dla ukraińskich uchodźców osłabło w miarę przedłużającego się konfliktu. W kampani prezydenckiej na początku tego roku wzrosła antyuchodźcza narracja przy jednoczesnym wzroście antyukraińskiej dezinformacji.
W tym własnie kontekście posty w mediach społecznościowych z wygenerowanym zdjęciem pożaru zawierały także cytat przypisywany ukraińskiej aktywistce Natalii Panczence, ostrzegającej przed ryzykiem napięć między Polakami a ponad milionem ukraińskich uchodźców żyjących w Polsce. Nawiązając do tych słów, wpisy sugerują, że to Ukraińcy mogą mieć coś wspólnego z pożarem – choć wspominają również o możliwym braku „należytej kontroli, braku zabezpieczeń, braku jawności” nad pracami remontowymi.
W lutym 2025 roku Panczenko powiedziała w wywiadzie dla ukraińskiego kanału 5Kanal, że „rozdmuchiwanie nieprzyjaźni między Polakami a Ukraińcami jest bardzo niebezpieczne, zwłaszcza dla Polski. Bo to na terytorium Polski zaczną się bójki, to na terytorium Polski zaczną się podpalenia jakichś sklepów, budynków i tak dalej” (zarchiwizowany link tutaj ). Cytat stał się viralem i wywołał oburzenie w Polsce (tutaj i tutaj). Panczenko później stwierdziła, że jej słowa zostały błędnie zinterpretowane i celowo wyrwane z kontekstu (zarchiwizowany link tutaj ).
Niedawne akty sabotażu, za które Polska obwinia Moskwę, dodatkowo zaostrzyły napięcia. Polski rząd ogłosił w listopadzie 2025 roku, że dwóch Ukraińców jest podejrzanych o dwa akty sabotażu torów kolejowych, przeprowadzone na zlecenie Rosji. Moskwa odrzuca te oskarżenia. Badanie przeprowadzone przez ośrodek monitorujący sieć Res Futura Data House, które przeanalizowało ponad 14 000 komentarzy w mediach społecznościowych na temat incydentu uszkodzenia torów, wykazało, że w postach w języku polskim obwiniano głównie Ukraińców, a na drugim miejscu najczęściej wymieniano Rosję.
„Brak dowodów” na podpalenie
Prokuratura nadal prowadzi śledztwo w sprawie pożaru z 26 listopada w Elblągu, ale na chwilę obecną nie ma żadnych bezpośrednich przesłanek wskazujących na to, że doszło do przestępstwa – poinformowała agencję AFP.
„Obecnie nie znamy przyczyn tego zdarzenia i nie jesteśmy w stanie ich określić. Na miejscu zdarzenia nie ujawniono żadnych jednoznacznych dowodów wskazujących na to, że do zdarzenia doszło w wyniku podpalenia” – przekazała 2 grudnia w mailu do agencji AFP prokurator Ewa Ziębka, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Elblągu.
Więcej weryfikacji AFP dotyczących treści wygenerowanych przy użyciu AI można znaleźć tutaj, a na temat wojny na Ukrainie tutaj.
Copyright © AFP 2017-2025. Jakiekolwiek komercyjne wykorzystywanie powyższych treści wymaga subskrypcji serwisu. Więcej informacji znajdą Państwo pod tym linkiem.
Zastanawiasz się czy informacja jest prawdziwa? Napisz do nas. Sprawdzimy
Skontaktuj się z nami
